tag:blogger.com,1999:blog-17859220878079359542024-02-19T02:46:34.390-08:00Matka Aniołow wraca do formyo tym,jak walczę o swoją zgrabną figurę wychowując praktycznie sama dwójkę urwisów i psa!Matka Aniołówhttp://www.blogger.com/profile/10011427828981453762noreply@blogger.comBlogger62125tag:blogger.com,1999:blog-1785922087807935954.post-45239337010137492882015-03-20T00:04:00.001-07:002015-03-20T00:20:58.914-07:00Jaglany chlebek i zimowe przebudzenie<b><a href="http://gotujzdrowo.com/jaglany-chlebek-z-migdalami-i-marchewka/">jaglany chlebek</a> taki właśnie zamierzam upiec.</b><br />
<b>Właściwie to dużo rzeczy zamierzam,tylko kiepsko mi te zamierzenia wychodzą.</b><br />
<b>Połowa marca,a ja wcale się nie ogarnęłam.</b><br />
<b>Zima była okropna.Anioły wciąż chorowały.Praktycznie zero ruchu,za to mojego przekleństwa(słodyczy)całe tony.</b><br />
<b>Efekty widać na brzuchu,zadzie i udach.Plus 6 kg od lata(64kg o zgrozo).Nie mieszczę się w większośc swoich ulubionych wiosennych ubrań w rozmiarze "s"ani też w nowe,które zakupiłam.</b><br />
<b>Gadanie za mało.Trzeba działać.Zimowe przebudzenie.Jak to mówią:lepiej późno niż wcale.</b><br />
<b><br /></b>
<b>Założenia:</b><br />
<b>-ograniczenie węglowodanów do minimum(jeden owoc dziennie i albo rano owsianka albo kasza do obiadu)</b><br />
<b>-3 posiłki dziennie plus 2 przekąski</b><br />
<b>-piwko "pa,pa"(winko raz na tydzień)</b><br />
<b>-spalenia min 700kcal dziennie (chodzenie,rower,może wkrótce bieganie)</b><br />
<b>-może jakaś gimnastyka,w domu czy w klubie-do pomyslenia</b><br />
<b>-raporty z postępów</b><br />
<br />
<br />Matka Aniołówhttp://www.blogger.com/profile/10011427828981453762noreply@blogger.com4tag:blogger.com,1999:blog-1785922087807935954.post-1829467576789808132014-12-31T10:41:00.002-08:002014-12-31T10:41:58.681-08:00Koniec 2014 Roku<b>Życzę wszystkim szczęśliwego Nowego Roku :)))</b><br />
<b><br /></b>
<b>wracam od 1.01.2015 do tego bloga i do pracy nad sobą :)</b><br />
<b>Tym razem mi się uda,bo już wiem jakie błędy popełniłam.</b>Matka Aniołówhttp://www.blogger.com/profile/10011427828981453762noreply@blogger.com4tag:blogger.com,1999:blog-1785922087807935954.post-38206949648152899852014-07-22T12:51:00.001-07:002014-07-22T12:51:41.864-07:00Dietetyczne lekkie ciasto jagodowe-do zrobienia jedna ręką!<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">Przepis pochodzi ze strony :<a href="http://zdrowe-odzywianie-przepisy.blogspot.com/">http://zdrowe-odzywianie-przepisy.blogspot.com/</a></span><br />
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><br /></span>
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">Wprowadziłam tylko malutkie modyfikacje</span><br />
<h3 style="background-color: white; color: #1b1a1a; margin: 0px; position: relative;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">Składniki na małą blaszkę(piekłam w foremkach do muffinek)</span></h3>
<ul style="background-color: white; color: #1b1a1a; font-size: 16px; line-height: 22.399999618530273px; list-style-image: initial; list-style-position: initial; margin: 0.5em 0px; padding: 0px 2.5em;">
<li style="border: none; margin: 0px 0px 0.25em; padding: 0.25em 0px;"><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">Mąka pszenna graham - szklanka</span></li>
<li style="border: none; margin: 0px 0px 0.25em; padding: 0.25em 0px;"><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">Mąka owsiana (u mnie zmielone płatki owsiane) - szklanka</span></li>
<li style="border: none; margin: 0px 0px 0.25em; padding: 0.25em 0px;"><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">Cukier - 1/2 szklanki(dałam 3 łyżki miodu)</span></li>
<li style="border: none; margin: 0px 0px 0.25em; padding: 0.25em 0px;"><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">Proszek do pieczenia - 2 płaskie łyżeczki</span></li>
<li style="border: none; margin: 0px 0px 0.25em; padding: 0.25em 0px;"><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">Cynamon - 2 łyżeczki(pominęłam)</span></li>
<li style="border: none; margin: 0px 0px 0.25em; padding: 0.25em 0px;"><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">Ziarenka z jednej laski wanilii(pominęłam)</span></li>
<li style="border: none; margin: 0px 0px 0.25em; padding: 0.25em 0px;"><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">Mleko (może być dowolny napój roślinny) - szklanka(mleko 2%)</span></li>
<li style="border: none; margin: 0px 0px 0.25em; padding: 0.25em 0px;"><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">Jaja 2 szt</span></li>
<li style="border: none; margin: 0px 0px 0.25em; padding: 0.25em 0px;"><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">Jagody - szklanka</span></li>
<li style="border: none; margin: 0px 0px 0.25em; padding: 0.25em 0px;"><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">Posiekane orzechy włoskie (lub inne ulubione) - 1/4 szklanki(pominęłam)</span></li>
</ul>
<div>
<span style="color: #1b1a1a; font-family: Verdana, sans-serif;"><span style="line-height: 22.399999618530273px;">Autorka podaje przygotowanie tak:</span></span></div>
<div>
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><br /></span></div>
<ul style="background-color: white; color: #1b1a1a; font-size: 16px; line-height: 22.399999618530273px; list-style-image: initial; list-style-position: initial; margin: 0.5em 0px; padding: 0px 2.5em;">
<li style="border: none; margin: 0px 0px 0.25em; padding: 0.25em 0px;"><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">"Połącz składniki suche (mąki, proszek do pieczenia, cynamon, ziarenka z laski wanilii i cukier).</span></li>
<li style="border: none; margin: 0px 0px 0.25em; padding: 0.25em 0px;"><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">Połącz składniki mokre (mleko i jaja). </span></li>
<li style="border: none; margin: 0px 0px 0.25em; padding: 0.25em 0px;"><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">Składniki mokre wlej do suchych i dokładnie wymieszaj.</span></li>
<li style="border: none; margin: 0px 0px 0.25em; padding: 0.25em 0px;"><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">Do masy dodaj posiekane orzechy i jagody - delikatnie wmieszaj.</span></li>
<li style="border: none; margin: 0px 0px 0.25em; padding: 0.25em 0px;"><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">Masę przelej do formy wyłożonej papierem do pieczenia.</span></li>
<li style="border: none; margin: 0px 0px 0.25em; padding: 0.25em 0px;"><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">Piecz w temp. 190 stopni C przez ok. 30 - 40 minut".</span><span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><b>A ja wszystko wymiksowałam(oprócz jagód,które wmieszałam po miksowaniu) i wylałam do foremek,bo ciężko się piecze jedną ręką z Małym Aniołem na biodrze ;P<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjHe2vCReMxP6D9XTBwAfdeeQp76JjsI_UseS76frP77xiQC0Jb9onjnkHJ4IJC_ugHPVpTzk7oq_nONT6UwweAzDYTBa35N_kEMK60FvGyn_QOBkYn82Qis4-1V1WcLzERSMnzuKLigUA/s1600/DSC00493.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjHe2vCReMxP6D9XTBwAfdeeQp76JjsI_UseS76frP77xiQC0Jb9onjnkHJ4IJC_ugHPVpTzk7oq_nONT6UwweAzDYTBa35N_kEMK60FvGyn_QOBkYn82Qis4-1V1WcLzERSMnzuKLigUA/s1600/DSC00493.JPG" height="240" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgJFtVytRwFtkzoEQwXvscSp1uEdWYKiDcdANv9e2kcuDL1CkdBI7nEsfejX9kRxDS0sVF4K9j4QOGing7BRCLADCNcfdZ0IrnX-Q_LkYa6KsB-bmUObdo0bssKHxZfAhIEiuGDqJmgiU4/s1600/DSC00494.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgJFtVytRwFtkzoEQwXvscSp1uEdWYKiDcdANv9e2kcuDL1CkdBI7nEsfejX9kRxDS0sVF4K9j4QOGing7BRCLADCNcfdZ0IrnX-Q_LkYa6KsB-bmUObdo0bssKHxZfAhIEiuGDqJmgiU4/s1600/DSC00494.JPG" height="240" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgQlxlxaPmcVi9M1oNu77rGWR-lV2hiWlRSW6gv505-UgccuESO6QB4VjuLXqVYD4xmu5ODrDFJPmy0bDm_uRnY9gA3vxAqk0rJaAqgNZEFRnslbYSLlOQUQXwhds1a1WTxfhqISNkLVns/s1600/DSC00495.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgQlxlxaPmcVi9M1oNu77rGWR-lV2hiWlRSW6gv505-UgccuESO6QB4VjuLXqVYD4xmu5ODrDFJPmy0bDm_uRnY9gA3vxAqk0rJaAqgNZEFRnslbYSLlOQUQXwhds1a1WTxfhqISNkLVns/s1600/DSC00495.JPG" height="240" width="320" /></a></div>
</b></span></li>
<li style="border: none; margin: 0px 0px 0.25em; padding: 0.25em 0px;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">ciasto dobre,aczkolwiek wolę jagodzianki haha i dlatego wciąż walczę o powabną figurę ;P</span></div>
</li>
<li style="border: none; margin: 0px 0px 0.25em; padding: 0.25em 0px;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">Mężowi musiałam posypać cukrem pudrem,bo mówił,że mało słodkie...</span></div>
</li>
</ul>
Matka Aniołówhttp://www.blogger.com/profile/10011427828981453762noreply@blogger.com3tag:blogger.com,1999:blog-1785922087807935954.post-3523373909868245762014-07-18T02:34:00.002-07:002014-07-18T02:50:37.966-07:00Strukturalnie-Koktajl fioletowy(z jagodami)<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">Przed ciążą stosowałam dietę strukturalna i czułam się wyśmienicie-zdrowo i lekko.A co to jest ta "strukturalna"?</span><br />
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><br /></span>
<span style="background-color: white;"><span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><strong style="line-height: 16px; margin: 0px; outline: none; padding: 0px;">"Dieta strukturalna odmładza, regeneruje i wzmacnia strukturę tkanek organizmu. Równocześnie zapewnia trwałe obniżenie i stabilizację masy ciała dzięki stymulowaniu tempa przemiany materii.</strong><span style="line-height: 16px;"> Twórcą diety strukturalnej jest </span><strong style="line-height: 16px; margin: 0px; outline: none; padding: 0px;">Dr Marek Bardadyn.</strong></span></span><br />
<strong style="background-color: white; line-height: 16px; margin: 0px; outline: none; padding: 0px;"><span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><strong style="margin: 0px; outline: none; padding: 0px;">W diecie zalecane są naturalne produkty o maksymalnej zawartości najbardziej wartościowych składników odżywczych – witamin, składników mineralnych, przeciwutleniaczy – i minimalnej kaloryczności.</strong><span style="font-weight: normal;"> Stosowanie produktów, które zaleca Dr Bardadyn, pobudza aktywność tkanki łącznej odpowiedzialnej za procesy regeneracji i odmładzania organizmu. W efekcie stosowania diety polepsza się stan cery i błon śluzowych, a następnie wzmocnieniu ulega również struktura układu kostno-stawowego, mięśni i naczyń krwionośnych. Poprawia się morfologia, normalizuje poziom glukozy we krwi, obniża stężenie złego cholesterolu przy jednoczesnym wzroście dobrej frakcji HDL. Produkty zalecane w diecie skutecznie stymulują procesy oczyszczania organizmu.</span><strong style="margin: 0px; outline: none; padding: 0px;"> Wzmocnienie struktury organizmu, eliminacja toksyn i normalizacja masy ciała zapewnia poczucie lekkości, przypływ energii, trwałą poprawę samopoczucia i obniżenie wieku biologicznego o 10-15 lat.</strong></span></strong><br />
<strong style="line-height: 16px; margin: 0px; outline: none; padding: 0px;"><strong style="background-color: white; margin: 0px; outline: none; padding: 0px;"><span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><span style="font-weight: normal;">Wśród produktów zalecanych w diecie strukturalnej znajdują się starannie wyselekcjonowane najbardziej wartościowe </span><strong style="margin: 0px; outline: none; padding: 0px;">produkty zbożowe, warzywa, owoce, orzechy i pestki, niezbędne tłuszcze, produkty stanowiące źródło najwyższej jakości białka</strong><span style="font-weight: normal;"> przede wszystkim pochodzenia roślinnego, ryby oraz w niewielkich ilościach chude gatunki mięsa.</span></span></strong></strong><br />
<strong style="line-height: 16px; margin: 0px; outline: none; padding: 0px;"><strong style="background-color: white; margin: 0px; outline: none; padding: 0px;"><span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><span style="font-weight: normal;">Dieta strukturalna doskonale sprawdza się podczas odchudzania, a jednocześnie jest zalecana w profilaktyce i leczeniu chorób cywilizacyjnych, m.in. nadciśnienia, miażdżycy, podwyższonego poziomu cholesterolu, cukrzycy, nowotworów, depresji i zespołu przewlekłego zmęczenia. </span><strong style="margin: 0px; outline: none; padding: 0px;">Dieta strukturalna jest dietą pełnowartościową, a jej zasady są zgodne z aktualnym stanem wiedzy medycznej i nauk o żywieniu."</strong></span></strong></strong><br />
<strong style="color: #5f6139; line-height: 16px; margin: 0px; outline: none; padding: 0px;"><strong style="margin: 0px; outline: none; padding: 0px;"><strong style="background-color: white; margin: 0px; outline: none; padding: 0px;"><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">(źródło:www.dietastrukturalna.pl)-tak znajduje się więcej informacji.Poza tym polecam poczytać książki doktorka.</span></strong></strong></strong><br />
<strong style="color: #5f6139; line-height: 16px; margin: 0px; outline: none; padding: 0px;"><strong style="margin: 0px; outline: none; padding: 0px;"><strong style="background-color: white; margin: 0px; outline: none; padding: 0px;"><span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><br /></span></strong></strong></strong>
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><span style="background-color: white; line-height: 16px;"><b>Wyczytałam,że wystarczy w 3/4 menu stosować produkty strukturalne,tak więc czasem małę odstępstwa nam nie zaszkodzą.</b></span></span><br />
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><span style="background-color: white; line-height: 16px;"><b>Wczoraj były jagodzianki,no nie do końca zgodne z założeniami diety strukturalnej(mąka pszenna,cukier...) ale dziś przedstawię dużo zdrowszy sposób na spożywanie jagód czyli koktajl fioletowy-mmm pyszny i zdrowy!</b></span></span><br />
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><span style="background-color: white; line-height: 16px;"><b><br /></b></span></span>
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><span style="background-color: white; line-height: 16px;"><b>KOKTAJL FIOLETOWY-wzmacniający wzrok i naczynia krwionośne!</b></span></span><br />
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><span style="background-color: white; line-height: 16px;"><b>Zmiksuj:</b></span></span><br />
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><span style="background-color: white; line-height: 16px;"><b>-200 ml mleka sojowego lub innego roślinnego(jak nie masz jogurt naturalny)</b></span></span><br />
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><span style="background-color: white; line-height: 16px;"><b>-100g czarnych jagód lub borówek</b></span></span><br />
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><span style="background-color: white; line-height: 16px;"><b>-1 morela suszona</b></span></span><br />
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><span style="background-color: white; line-height: 16px;"><b>-1/2 łyżeczki syropu klonowego(czasem zamieniam na miód)</b></span></span><br />
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><span style="background-color: white; line-height: 16px;"><b>-1 łyżeczka sezamu</b></span></span><br />
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><span style="background-color: white; line-height: 16px;"><b>-1 łyżeczka orzechów włoskich</b></span></span><br />
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><span style="background-color: white; line-height: 16px;"><b>i gotowe-wypij na zdrowie :))</b></span></span><br />
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><span style="background-color: white; line-height: 16px;"><b><br /></b></span></span>
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><span style="background-color: white; line-height: 16px;"><b>Właściwości:</b></span></span><br />
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><span style="color: #5f6139; line-height: 14.399999618530273px;">-w 1 porcji: </span><strong style="color: #5f6139; line-height: 14.399999618530273px; margin: 0px; outline: none; padding: 0px;">244 kcal, źródło witaminy A (19%*), witaminy E (21%*), witaminy C (24%*), witaminy B2 (29%*), witaminy B6 (19%*) i miedzi (28%*) i źródło błonnika pokarmowego</strong></span><br />
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><strong style="color: #5f6139; line-height: 14.399999618530273px; margin: 0px; outline: none; padding: 0px;">-</strong><strong style="color: #5f6139; line-height: 14.399999618530273px; margin: 0px; outline: none; padding: 0px;">Czarne jagody i borówki amerykańskie</strong><span style="color: #5f6139; line-height: 14.399999618530273px;"> obfitują w ciemne barwniki, antocyjany, które wzmacniają drobne naczynia krwionośne, szczególnie znajdujące się w siatkówce oka.</span></span><br />
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><span style="color: #5f6139; line-height: 14.399999618530273px;">-</span><strong style="color: #5f6139; line-height: 14.399999618530273px; margin: 0px; outline: none; padding: 0px;">Suszona morela</strong><span style="color: #5f6139; line-height: 14.399999618530273px;"> zawiera beta-karoten, czyli silny przeciwutleniacz, który chroni oko przed szkodliwym działaniem wolnych rodników.</span></span><br />
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><span style="color: #5f6139; line-height: 14.399999618530273px;">-</span><strong style="color: #5f6139; line-height: 14.399999618530273px; margin: 0px; outline: none; padding: 0px;">Syrop klonowy </strong><span style="color: #5f6139; line-height: 14.399999618530273px;">dostarcza wielu witamin i składników mineralnych, w tym cynk, który zapobiega utracie wzroku związanej z wiekiem.</span></span><br />
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><span style="color: #5f6139; line-height: 14.399999618530273px;">-</span><strong style="color: #5f6139; line-height: 14.399999618530273px; margin: 0px; outline: none; padding: 0px;">Ziarna sezamu</strong><span style="color: #5f6139; line-height: 14.399999618530273px;"> są źródłem m.in. witamin z grupy B, których niedobór objawia się zaburzeniami widzenia, łzawieniem oczu, światłowstrętem oraz zaćmą.</span></span><br />
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><span style="color: #5f6139; line-height: 14.399999618530273px;">-</span><strong style="color: #5f6139; line-height: 14.399999618530273px; margin: 0px; outline: none; padding: 0px;">Orzechy włoskie</strong><span style="color: #5f6139; line-height: 14.399999618530273px;"> są bogate w kwasy tłuszczowe omega 3, które wpływają na lepsze ukrwienie oka i zapobiegają utracie pola widzenia związanego ze starzeniem się organizmu.</span></span><br />
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><span style="color: #5f6139; line-height: 14.399999618530273px;"><br /></span></span>
<span style="color: #5f6139; font-family: Verdana, sans-serif;"><span style="line-height: 14.399999618530273px;">dziś wypiłam:</span></span><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgpeUXO5mMjyV6rq5QncFZwWn9NLS45xjRwsd6ik9CY2XDdBxf9CTV6QwuMiKJ3qhPQ4zmBI3qS83teCeEuTA1-3-J1YkIZy5WoUbilVHhw1hYduCsR84XrAE85jY5p87-3gRcav1sHlGk/s1600/kok.fiol..JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgpeUXO5mMjyV6rq5QncFZwWn9NLS45xjRwsd6ik9CY2XDdBxf9CTV6QwuMiKJ3qhPQ4zmBI3qS83teCeEuTA1-3-J1YkIZy5WoUbilVHhw1hYduCsR84XrAE85jY5p87-3gRcav1sHlGk/s1600/kok.fiol..JPG" height="240" width="320" /></a></div>
<br />
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">a to na lodówkę powiesiłam:</span><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjl9_pZ8iGENXSJjR3pxnAW18jSh9K-MSF4kxv7rd5uuCYF6uAHWeHAA9YMwKVMxEVOdyM3VVFbhb_VHYfYG03ssY5mm8WRDpZT88EOUNJCulkQ3vBK3zINixGqnCbpx0yy6v2YdTdTHMk/s1600/Lista+prod+strukturalnych.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjl9_pZ8iGENXSJjR3pxnAW18jSh9K-MSF4kxv7rd5uuCYF6uAHWeHAA9YMwKVMxEVOdyM3VVFbhb_VHYfYG03ssY5mm8WRDpZT88EOUNJCulkQ3vBK3zINixGqnCbpx0yy6v2YdTdTHMk/s1600/Lista+prod+strukturalnych.jpg" height="320" width="320" /></a></div>
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><span style="color: #5f6139; line-height: 14.399999618530273px;"><br /></span></span>
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><span style="color: #5f6139; line-height: 14.399999618530273px;">Moja aktualna waga to 59 kg.Przez "ospowanie"moich synków ostatnio(od 3 tygodni) za mało się ruszam(odpadło chodzenie po 2-3h dziennie) a za dużo jem-siedzenie w domu temu sprzyja.Wieczorem albo biegam 40 min(niechętnie) albo jeżdzę na rowerze(love)1-2h.To za mało,żeby schudnąć.</span></span><br />
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><span style="color: #5f6139; line-height: 14.399999618530273px;">Dlatego też postanowiłam odżywiać się (w miarę możliwości) strukturalnie,unikać białego cukru(haha-jagodzianki) i koniecznie dołożyć sportu.Hmmm może jakiś fitness w domu znowu?</span></span>Matka Aniołówhttp://www.blogger.com/profile/10011427828981453762noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-1785922087807935954.post-85802449916812354052014-07-17T12:46:00.001-07:002014-07-18T06:47:37.922-07:00Jagodzianki<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><b>Mmniammm! </b>Te jagodzianki w sezonie jagodowym po prostu trzeba upiec :) Zjeść jedną (max 2-łakomczuchy jak ja ;P)a resztą obdarować bliskich,którzy będą zachwyceni-gwarantuję !</span><br />
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><br />
Przepis pochodzi ze strony www.mojewypieki.com. Zdjęcie moje własne dzisiejsze ;)</span><br />
<div style="background-color: white; line-height: 20px; margin-bottom: 0.625em; margin-top: 0.625em; padding: 0px;">
<span style="font-size: small; margin: 0px; padding: 0px;"><span style="font-family: Verdana, sans-serif; margin: 0px; padding: 0px; text-decoration: underline;">"Składniki na 16 jagodzianek:</span></span></div>
<ul style="background-color: white; line-height: 20px; margin: 0.625em 0px 0.8125em; padding: 0px; text-align: justify;">
<li style="list-style-image: url(http://static.mojewypieki.com/img/icons/list-bullet.gif); margin: 1px 0px 0px 14px; padding: 0px 0px 0px 2px;"><span style="margin: 0px; padding: 0px;"><span style="font-family: Verdana, sans-serif; font-size: small; margin: 0px; padding: 0px;">500 g mąki pszennej chlebowej</span></span></li>
<li style="list-style-image: url(http://static.mojewypieki.com/img/icons/list-bullet.gif); margin: 1px 0px 0px 14px; padding: 0px 0px 0px 2px;"><span style="margin: 0px; padding: 0px;"><span style="font-family: Verdana, sans-serif; font-size: small; margin: 0px; padding: 0px;">1,5 łyżeczki suchych drożdży (7 g) lub 14 g świeżych drożdży</span></span></li>
<li style="list-style-image: url(http://static.mojewypieki.com/img/icons/list-bullet.gif); margin: 1px 0px 0px 14px; padding: 0px 0px 0px 2px;"><span style="margin: 0px; padding: 0px;"><span style="font-family: Verdana, sans-serif; font-size: small; margin: 0px; padding: 0px;">szczypta soli</span></span></li>
<li style="list-style-image: url(http://static.mojewypieki.com/img/icons/list-bullet.gif); margin: 1px 0px 0px 14px; padding: 0px 0px 0px 2px;"><span style="margin: 0px; padding: 0px;"><span style="font-family: Verdana, sans-serif; font-size: small; margin: 0px; padding: 0px;">1 szklanka mleka (250 ml)</span></span></li>
<li style="list-style-image: url(http://static.mojewypieki.com/img/icons/list-bullet.gif); margin: 1px 0px 0px 14px; padding: 0px 0px 0px 2px;"><span style="margin: 0px; padding: 0px;"><span style="font-family: Verdana, sans-serif; font-size: small; margin: 0px; padding: 0px;">1 jajko</span></span></li>
<li style="list-style-image: url(http://static.mojewypieki.com/img/icons/list-bullet.gif); margin: 1px 0px 0px 14px; padding: 0px 0px 0px 2px;"><span style="margin: 0px; padding: 0px;"><span style="font-family: Verdana, sans-serif; font-size: small; margin: 0px; padding: 0px;">1/4 szklanki oleju słonecznikowego</span></span></li>
<li style="list-style-image: url(http://static.mojewypieki.com/img/icons/list-bullet.gif); margin: 1px 0px 0px 14px; padding: 0px 0px 0px 2px;"><span style="margin: 0px; padding: 0px;"><span style="font-family: Verdana, sans-serif; font-size: small; margin: 0px; padding: 0px;">pół szklanki cukru</span></span></li>
<li style="list-style-image: url(http://static.mojewypieki.com/img/icons/list-bullet.gif); margin: 1px 0px 0px 14px; padding: 0px 0px 0px 2px;"><span style="margin: 0px; padding: 0px;"><span style="font-family: Verdana, sans-serif; font-size: small; margin: 0px; padding: 0px;">8 g cukru waniliowego</span></span></li>
</ul>
<div style="background-color: white; line-height: 20px; margin-bottom: 0.625em; margin-top: 0.625em; padding: 0px; text-align: justify;">
<span style="margin: 0px; padding: 0px; text-decoration: underline;"><span style="margin: 0px; padding: 0px;"><span style="font-family: Verdana, sans-serif; font-size: small; margin: 0px; padding: 0px;">Jagodowe nadzienie:</span></span></span></div>
<ul style="background-color: white; line-height: 20px; margin: 0.625em 0px 0.8125em; padding: 0px; text-align: justify;">
<li style="list-style-image: url(http://static.mojewypieki.com/img/icons/list-bullet.gif); margin: 1px 0px 0px 14px; padding: 0px 0px 0px 2px;"><span style="margin: 0px; padding: 0px;"><span style="font-family: Verdana, sans-serif; font-size: small; margin: 0px; padding: 0px;">300 g jagód</span></span></li>
<li style="list-style-image: url(http://static.mojewypieki.com/img/icons/list-bullet.gif); margin: 1px 0px 0px 14px; padding: 0px 0px 0px 2px;"><span style="margin: 0px; padding: 0px;"><span style="font-family: Verdana, sans-serif; font-size: small; margin: 0px; padding: 0px;">3 łyżki cukru</span></span></li>
<li style="list-style-image: url(http://static.mojewypieki.com/img/icons/list-bullet.gif); margin: 1px 0px 0px 14px; padding: 0px 0px 0px 2px; text-align: justify;"><span style="margin: 0px; padding: 0px;"><span style="font-family: Verdana, sans-serif; font-size: small; margin: 0px; padding: 0px;">1 łyżka mąki ziemniaczanej</span></span></li>
</ul>
<div style="background-color: white; line-height: 20px; margin-bottom: 0.625em; margin-top: 0.625em; padding: 0px;">
<span style="margin: 0px; padding: 0px;"><span style="font-family: Verdana, sans-serif; font-size: small; margin: 0px; padding: 0px;">Wszystkie składniki na nadzienie wymieszać.</span></span></div>
<div style="background-color: white; line-height: 20px; margin-bottom: 0.625em; margin-top: 0.625em; padding: 0px; text-align: justify;">
<span style="margin: 0px; padding: 0px;"><span style="font-family: Verdana, sans-serif; font-size: small; margin: 0px; padding: 0px;">Mąkę połączyć z drożdżami, dodać sól (ze świeżych drożdży wcześniej zrobić rozczyn). Wlać mleko, wbić jajko, wymieszać dokładnie. Dodać olej i resztę składników. Zagnieść miękkie, plastyczne ciasto. Zostawić je na godzinę do wyrośniecia, podwojenia objętości (u mnie ciasto rosło 1,5 godziny).</span></span></div>
<div style="background-color: white; line-height: 20px; margin: 0px; padding: 0px; text-align: justify;">
<span style="margin: 0px; padding: 0px;"><span style="font-family: Verdana, sans-serif; font-size: small; margin: 0px; padding: 0px;">Nastepnie ciasto krótko wyrobić, podzielić na 16 części (ok. 60g każda). Uformować jak bułeczki, w kule, i znów pozostawić na 15 minut do napuszenia. Z każdej kuli zrobić placek (można rozwałkować, ja to robię dłonią) i na jego środku umieścić kopiastą łyżkę jagodowego farszu. Zlepić placki jak pierogi, dokładnie dociskając. Każdą umieścić złączeniem w dół na blacie stołu i delikatnie lecz zdecydownie rolować nadając im kształt owalnych bułeczek. Gotowe umieścić na naoliwionej blaszce (ja umieściłam na wysypanej mąką) i pozostawić do wyrośnięcia na 45 minut.</span></span></div>
<div style="background-color: white; line-height: 20px; margin-bottom: 0.625em; margin-top: 0.625em; padding: 0px; text-align: justify;">
<span style="margin: 0px; padding: 0px;"><span style="font-family: Verdana, sans-serif; font-size: small; margin: 0px; padding: 0px;">Wyrośnięte jagodzianki piec w temperaturze 220ºC przez około 15 minut. Wystudzić na kratce. Polukrować.</span></span></div>
<div style="background-color: white; line-height: 20px; margin-bottom: 0.625em; margin-top: 0.625em; padding: 0px; text-align: justify;">
<u style="margin: 0px; padding: 0px;"><span style="margin: 0px; padding: 0px;"><span style="font-family: Verdana, sans-serif; font-size: small; margin: 0px; padding: 0px;">Składniki na lukier:</span></span></u></div>
<ul style="background-color: white; line-height: 20px; margin: 0.625em 0px 0.8125em; padding: 0px; text-align: justify;">
<li style="list-style-image: url(http://static.mojewypieki.com/img/icons/list-bullet.gif); margin: 1px 0px 0px 14px; padding: 0px 0px 0px 2px;"><span style="margin: 0px; padding: 0px;"><span style="font-family: Verdana, sans-serif; font-size: small; margin: 0px; padding: 0px;">1 szklanka cukru pudru</span></span></li>
<li style="list-style-image: url(http://static.mojewypieki.com/img/icons/list-bullet.gif); margin: 1px 0px 0px 14px; padding: 0px 0px 0px 2px;"><span style="margin: 0px; padding: 0px;"><span style="font-family: Verdana, sans-serif; font-size: small; margin: 0px; padding: 0px;">kilka łyżek gorącej wody</span></span></li>
</ul>
<div style="background-color: white; line-height: 20px; margin-bottom: 0.625em; margin-top: 0.625em; padding: 0px;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><span style="margin: 0px; padding: 0px;"><span style="font-size: small; margin: 0px; padding: 0px;">Składniki rozetrzeć. Najlepiej, by lukier był w miarę rzadki; nakładać pędzelkiem</span></span>."</span></div>
<div style="background-color: white; line-height: 20px; margin-bottom: 0.625em; margin-top: 0.625em; padding: 0px;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><br /></span></div>
<div style="background-color: white; line-height: 20px; margin-bottom: 0.625em; margin-top: 0.625em; padding: 0px;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">Dałam więcej mąki(zwykłej typ 450) niż w przepisie,bo ciasto zbyt kleiste było i krócej piekłam:pierwsze 12 minut,2 porcję-10 minut.</span></div>
<div style="background-color: white; line-height: 20px; margin-bottom: 0.625em; margin-top: 0.625em; padding: 0px;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><br /></span></div>
<div style="background-color: white; line-height: 20px; margin-bottom: 0.625em; margin-top: 0.625em; padding: 0px;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">A o dobroczynnych właściwościach jagód można poczytać np. <a href="http://www.poradnikzdrowie.pl/zywienie/co-jesz/jagody-wspomagaja-leczenie-wielu-chorob_33946.html">TU</a></span></div>
<div style="background-color: white; line-height: 20px; margin-bottom: 0.625em; margin-top: 0.625em; padding: 0px;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">Korzystajmy,bo sezon jagodowy jest krótki.Ja już 2 litry zamroziłam i po weekendzie zamierzam jeszcze trochę do słoików wsadzić.</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgRulDjc2EyEFqer_r0EjxLiJyyuAIz8ElYWkacbl5NB8fPjzvGZgcBPEvV1m1u2e5oXaIV-jNmYTUeH-XJRfwlbblTlvKkQA-44rzZiHMfsEpI45mV7NLbTxszoB-sZ08ZwJ4nRungyxQ/s1600/DSC00484.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgRulDjc2EyEFqer_r0EjxLiJyyuAIz8ElYWkacbl5NB8fPjzvGZgcBPEvV1m1u2e5oXaIV-jNmYTUeH-XJRfwlbblTlvKkQA-44rzZiHMfsEpI45mV7NLbTxszoB-sZ08ZwJ4nRungyxQ/s1600/DSC00484.JPG" height="240" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhyFmX4f_-DmEoFntzTQoTsSYSiqLNwFeuQLNSyrW_INnC-kCQ635y1pLSp9CsBAVl0gWKWl-2GTlR36-ZKOLN1XrFcSYxl2GQHHa3lc4HMzI3fzgXvflwZz8AHkqyDo-A8k-2i7rLMaCY/s1600/DSC00485.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhyFmX4f_-DmEoFntzTQoTsSYSiqLNwFeuQLNSyrW_INnC-kCQ635y1pLSp9CsBAVl0gWKWl-2GTlR36-ZKOLN1XrFcSYxl2GQHHa3lc4HMzI3fzgXvflwZz8AHkqyDo-A8k-2i7rLMaCY/s1600/DSC00485.JPG" height="240" width="320" /></a></div>
<div style="background-color: white; font-size: 16px; line-height: 20px; margin-bottom: 0.625em; margin-top: 0.625em; padding: 0px;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">Wartość kaloryczna całości to 3149kcal.</span><br />
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><b>1 sztuka to "tylko"197 kcal </b>(około,bo nie ważyłam ciasta przy formowaniu i nie są równe)</span></div>
Matka Aniołówhttp://www.blogger.com/profile/10011427828981453762noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-1785922087807935954.post-42055240162636084482014-06-08T02:43:00.002-07:002014-06-08T02:43:56.587-07:00Ciasto drożdżowe bez wyrabiania i 2 dzień biegania :)<b>Jejjjku!!! Jaka ja słaba jestem,aż żal mi o tym pisać....</b><br />
<b>Na specjalne zamówienie Babci Basi upiekłam wczoraj ciasto drożdżowe z rabarbarem,z truskawkami i ze śliwkami-na jednej blaszce,ale 3 rodzaje i na to grubo kruszonki.Mmmmm pychota!No właśnie ;/ I tak pożarłam 4 kawałki.A potem na grillu 2 kiełbaski.No dramat!To nie jest zdrowe odżywanie,ale za to jakie pyszne!Hahahah!</b><br />
<b><br /></b>
<b>Wieczorem,jak Anioły poszły spać tj.o 21.15(starszak się ociągał) ubrałam swoje białe buty i pognałam w pola i łąki.Ta sama trasa co wczoraj,ale dłużej biegłam tj.45 minut.Biegałam sama,bo Gazela poszła na imprezę,ach nie ma to jak być pięknym,młodym i bez obowiązków!Jednak radio też daje radę,jako towarzysz :)</b><br />
<br />
<a href="http://www.wielkiezarcie.com/recipe98844.html">TU znajdziecie przepis na ciasto drożdżowe bez wyrabiania</a> <b>mega proste i smaczne.U mnie blaszka ciasta została wczoraj pożarta przez 5 osób.</b><br />
<br />
<b>Może dziś uda mi się endo zainstalować,wtedy będę mogła sobie trasy mierzyć i czas-to motywuje.</b><br />
<b>Bieganie pozwala rozładować mi stres po całym dniu z dzieciakami.</b><br />
<b>Myślałam,że nie dam rady biegać wieczorem,że będę zbyt zmęczona.Lecz to było wymówką,bo jak się chce to się da.Tylko z tym "chceniem" u mnie było kiepsko w maju,ale już się poprawiłam.Mam nadzieję,że na koniec czerwca brzuch nie będzie już mi tak odstawał.Nie liczy się dla mnie ani waga,ani uciekające centymetry,tylko ten okropny brzuch sterczący!Dołożę od jutra 8min abs na brzuch.Te ćwiczenia regularnie wykonywane pomagają.</b>Matka Aniołówhttp://www.blogger.com/profile/10011427828981453762noreply@blogger.com4tag:blogger.com,1999:blog-1785922087807935954.post-58115315215312543932014-06-06T13:36:00.003-07:002014-06-06T13:36:40.749-07:00Żegnaj biała franco,witaj bieganko :)))<b>Co tu dużo mówić,strasznie ostatni miesiąc się zapuściłam.Zero ćwiczeń,zero roweru.Dużo słodyczy-praktycznie codziennie coś,jedzenie na noc,pizza kilka razy w sporych ilościach.Dramatyczne takie odżywianie jest.Waga oczywiście w górę.Tragedii nie ma,ale 61 kg zobaczyłam.A było już(przez małą chwilunię)58kg.</b><br />
<b>Usprawiedliwię się ciutkę sama przed sobą.Ćwiczenia przed tv znużyły mnie bardzo.Nie chciało mi się hopsać.Anioły chore były 3 tygodnie,nie miałam czasu na ćwiczenia a wieczorem mi się juz nie chciało.W dzień jak tylko miałam chwilkę to pracowałam w ogródku.Ale to nie brak ćwiczeń mnie pogrążył a obżarstwo ;/ Okazji było sporo.Na roczek Małego Anioła to objadłam się,jak bąk.</b><br />
<b>Od dziś wybieram bieganie,żegnam białą francę,czyli cukier,od którego jestem uzależniona.Ale dam radę.Palenie też dałam radę rzucić-od 7 lat nie palę.Słodyczami też nie będę się objadać.</b><br />
<b><br /></b>
<b>Projekt bieganie miałam rozpocząć 1 czerwca,ale po 21 miesiącach nieobecności dopadł mnie"indianin" i niestety nie dałam rady z nim biegać.</b><br />
<b>Buty wczoraj kupiłam najtańsze do biegania (Kalenji)w sklepie sportowym Decathlonie za 60 zł a dziś w ciuchlandzie bluzkę z kieszeniami na plecach firmy Crane za 30zł.Spodnie znalazłam w szafie.</b><br />
<b>Niespodziewanie szwagierka zaproponowała mi wspólne bieganie,tak więc i towarzyszkę miałam.Nic więcej do szczęścia nie było mi potrzebne.</b><br />
<br />
<b>Wrażenia po pierwszym biegu? </b><br />
<b>Wow,dałam radę,jestem z siebie dumna :) Dużo endorfinek płynie we mnie.Jednym słowem fajnie :)Biegałam 40minut w umiarkowanym tempie.4 razy robiłam szybki marsz odpoczywając,ale nie przejmuję się,za każdym razem będzie lepiej.Już niedługo przegonię szwagierkę,która jest zwinna niczym gazela :)</b>Matka Aniołówhttp://www.blogger.com/profile/10011427828981453762noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-1785922087807935954.post-44385192607401514832014-04-15T01:23:00.000-07:002014-04-15T01:23:23.814-07:00Placki serowe-ulubione danie Anioła<b>Szybko,zdrowo,smacznie-poza tym Anioł tylko w tej formie przyswaja biały ser,więc przepis bardzo lubię.Wpiszę go tu,bo jest niskokaloryczny i pożywny-może ktoś skorzysta :)</b><br />
<b><br /></b>
<b>Składniki:</b><br />
<b>-kostka białego sera pełnotłustego(to dla chudego Anioła,dla fit Mam twaróg chudy ;P)</b><br />
<b>-2 jajka</b><br />
<b>-2 łyżki mąki pszennej(dla fit Mam mąki pełnoziarnistej)</b><br />
<b>-pół łyżeczki sody oczyszczonej</b><br />
<b>-kilka kropel olejku waniliowego(innego)</b><br />
<b><br /></b>
<b>Wykonanie:</b><br />
<b>Wszystko wymieszać i buch na rozgrzana patelnię z niewielka ilością oleju rzepakowego.Nabierać nie więcej niż łyżkę masy,gdyż placki rosną na patelni.Piec z dwóch stron na złoty kolor.</b><br />
<b><br /></b>
<b>Uwagi:</b><br />
<b>Im mniej oleju tym mniej kalorii ale i gorzej się smaży,trzeba mieć dobrą patelnię.Jak robię dla siebie to dokładam plastry jabłka+cynamon-mmm pyszota.Z podanych składników wychodzi 8 placków.</b><br />
<b>Polecamy!</b><br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjuyCj_c855XR64DsrF5oA2zGc4rFTyKQhDNqRQNfbeIRk66amqyrG16MhHFpifF1xMzjA4lkZsk0o-pVdbRhIj4dihPrWGAbYMVNNHs_SkkaVgcEKio4xsFpHGQFr1SEpszHL4lfU0ONg/s1600/100_7827.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjuyCj_c855XR64DsrF5oA2zGc4rFTyKQhDNqRQNfbeIRk66amqyrG16MhHFpifF1xMzjA4lkZsk0o-pVdbRhIj4dihPrWGAbYMVNNHs_SkkaVgcEKio4xsFpHGQFr1SEpszHL4lfU0ONg/s1600/100_7827.JPG" height="240" width="320" /></a></div>
<br />Matka Aniołówhttp://www.blogger.com/profile/10011427828981453762noreply@blogger.com5tag:blogger.com,1999:blog-1785922087807935954.post-66746741141185210772014-04-11T11:12:00.000-07:002014-04-11T11:12:05.296-07:00Kopanie wspomaga spalanie tłuszczu<b>Po 10 dniach spędzonym w ogródku na wadze -1kg :) Waga na dziś 58 kg,yeah :)Oczywiście nie pracowałam całe dnie tylko po 2-3 h max</b><br />
<b>Dodam iż przez ostatnie 10 dni nie ćwiczyłam nic a nic fitnessu :( Dziś już tak mi się chciało,że po odprowadzeniu Anioła do przedszkola machnęłam Skalpelka.Ach od razu było mi lepiej.Na szczęście Mały Anioł spał,więc miałam spokój.Oglądałam serial "Żona idealna" i ćwiczyłam.</b><br />
<b>Odnośnie seriali,to bardzo się ucieszyłam widząc 4 sezon "Gry o tron"-bardzo polecam :))</b><br />
<br />
<b>Cały czas się zbieram do biegania,ale albo brak czasu,albo pogody,hmmm to jeszcze chyba nie mój czas....</b><br />
<b>Buty wybrane czekają na zakup ;) przydałaby mi się towarzyszka,ale chętnych brak :(</b><br />
<b><br /></b>Matka Aniołówhttp://www.blogger.com/profile/10011427828981453762noreply@blogger.com3tag:blogger.com,1999:blog-1785922087807935954.post-24556033343911866512014-04-05T11:11:00.001-07:002014-04-05T11:13:43.375-07:00Seromisu-czyli tiramisu dietetyczne <b>Już kiedyś wspominałam,że byłam (dawno temu)na diecie Dukana(głupiej diecie,nie polecam nikomu).I na tej diecie było kilka przepisów,które przypadły mi do gustu,tak jak to odchudzone tiramisu.W oryginale podane jest,żeby dawać słodzik i skrobię kukurydzianą.Teraz oczywiście tego nie używam(fuj,fuj).Dodałam do biszkopta mąkę razową(na pszennej wyrósł by lepiej i był puszysty)i posłodziłam ksylitolem(cukrem brzozowym).Anioł(syn lat 5)mówił,że mało słodkie,więc jakby ktoś się skusił na zrobienie to sam musi dobrać ilość dosładzaczy ;P</b><br />
<b><br /></b>
<b><br /></b>
<b><span style="color: blue;"><br /></span></b>
<b><span style="color: blue;">Biszkopt:</span></b><br />
<b><span style="color: blue;">4 jaja</span></b><br />
<b><span style="color: blue;">3-4 łyżki mąki razowej(pszennej,skrobi kukurydzianej)</span></b><br />
<b><span style="color: blue;">5 łyżek ksylitolu(lub cukru/według smaku własnego)</span></b><br />
<b><span style="color: blue;">1 łyżeczka proszku do pieczenia</span></b><br />
<b><span style="color: blue;">aromat waniliowy</span></b><br />
<b><span style="color: blue;"><br /></span></b>
<b><span style="color: blue;">Żółtka ucieram mikserem z ksylitolem i aromatem. Dodaję mąkę i proszek- miksuję.</span></b><br />
<b><span style="color: blue;">Na koniec mieszam łyżką dodając ubite biała.</span></b><br />
<b><span style="color: blue;">Piekę 20-25 minut w 180 stopniach w tortownicy. Wyjmuje i studzę poza blachą.</span></b><br />
<b><span style="color: blue;"><br /></span></b>
<b><span style="color: blue;"><br /></span></b>
<b><span style="color: blue;">Do nasączenia biszkopta parzę mocna kawę. Jak przestygnie daje aromat tiramisu, jak nie miałam dawałam rumowy- 5 kropli</span></b><br />
<b><span style="color: blue;">Kawę stawiam do lodówki i robię masę serową.</span></b><br />
<b><span style="color: blue;"><br /></span></b>
<b><span style="color: blue;">Masa serowa:</span></b><br />
<b><span style="color: blue;">ser twarożkowy np. president lub dr. Oetker- około 600 g</span></b><br />
<b><span style="color: blue;">jogurt naturalny- 150-200 g</span></b><br />
<b><span style="color: blue;">pół szklanki wrzątku</span></b><br />
<b><span style="color: blue;">2,5 łyżeczki żelatyny</span></b><br />
<b><span style="color: blue;">10 łyżek ksylitolu/cukru(lub według własnego smaku na słodkie)</span></b><br />
<b><span style="color: blue;"><br /></span></b>
<b><span style="color: blue;">W wodzie rozpuszczam słodzidło i żelatynę. Czekam aż lekko przestygnie i miksuje z serem i jogurtem dodając powoli do tej masy.</span></b><br />
<b><span style="color: blue;"><br /></span></b>
<b><span style="color: blue;">Upieczony wcześniej biszkopt kroje w paski i na mniejsze kawałki.</span></b><br />
<b><span style="color: blue;">Każdy kawałek wkładam do kawy z aromatem i układam na dnie naczynia.</span></b><br />
<b><span style="color: blue;">Gdy jest zakryte biszkoptem wylewam część masy serowej.</span></b><br />
<b><span style="color: blue;">Układam kolejną warstwę nasączonego biszkopta i znów masę serową.</span></b><br />
<b><span style="color: blue;">Posypuje lekko kakao i wstawiam na noc do lodówki.</span></b><br />
<b><br /></b>
<b>Rano wyjmuje i jem do porannej kawy mmmmmm pyszota i nie tuczy :)))))</b><br />
<b><br /></b>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiypbq6ewQ6h-pWv2tBGYUcsny5uaiO-AytZF4NqK6NYEzcrBWB_8lp2XvgHq57jFXL3-Bsu2QpPKaiqfcUuu1BQ7S1PtlwGBNnQRWwmr9J-vpr_EyA_R5QHOG8_p7KP_ZX93tA3folMtQ/s1600/100_7626.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiypbq6ewQ6h-pWv2tBGYUcsny5uaiO-AytZF4NqK6NYEzcrBWB_8lp2XvgHq57jFXL3-Bsu2QpPKaiqfcUuu1BQ7S1PtlwGBNnQRWwmr9J-vpr_EyA_R5QHOG8_p7KP_ZX93tA3folMtQ/s1600/100_7626.JPG" height="240" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgRt0NHpw8dx_oVNrdc7psFS3Mq2jGQe0cgnfeWTvVGEwkraQajB8rgF7gzEvrIvg_AG2CfpCu9tMLly5l3Dce1JtaHHi1J0uOROs5mBH2DXDC9DFhaLx75Cho2iGaBRgBuGWPEuijms9I/s1600/100_7630.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgRt0NHpw8dx_oVNrdc7psFS3Mq2jGQe0cgnfeWTvVGEwkraQajB8rgF7gzEvrIvg_AG2CfpCu9tMLly5l3Dce1JtaHHi1J0uOROs5mBH2DXDC9DFhaLx75Cho2iGaBRgBuGWPEuijms9I/s1600/100_7630.JPG" height="240" width="320" /></a></div>
<b><br /></b><b>Acha u mniena foto, to wygląda inaczej niż powinno :P</b><br />
<b>Postanowiłam zrobić więcej i podwoiłam ilość masy serowej ale o biszkopcie już nie pomyślałam ;P</b><br />
<b>No cóż,tak to jest,jak się robi ciasto między kopaniem ogródka a robieniem obiadu ;)</b><br />
<b>Jak widać znika szybko,więc się nie przejmuję ;)</b><br />
<b><br /></b>
<b>Wiecie,że już 5 dni nie ćwiczę?Masakra,ale nie daję rady.Po 2 godzinnym spacerze i 2 godzinnym kopaniu w ogródku oraz zajmowaniu się domem(sprzątanie,pranie,gotowanie,robienie ciast :P)no i oczywiście rozbrykanymi Aniołami-nie daję rady.A chciałabym!!!I to mnie frustruje....</b><br />
<b>Może rano bryknę chociaż Skalpel 2 to tylko 30 min.</b><br />
<b>Trzymajcie się i żadnego jedzenia na noc!!!Co najwyżej plasterki ogórka lub rzodkiewki :D</b>Matka Aniołówhttp://www.blogger.com/profile/10011427828981453762noreply@blogger.com6tag:blogger.com,1999:blog-1785922087807935954.post-41391151793064909932014-04-03T01:41:00.001-07:002014-04-03T01:41:24.459-07:00Podsumowanie marca,zmiana kodu "5"z przodu :)<b>W marcu byłam bardzo aktywna za sprawą pięknej pogody.Dużo chodziłam i pracowałam w ogródku.U mnie praca w ogródku to nie tylko sadzenie czy wyrywanie chwastów,ale też kopanie,zrywanie trawnika,przekopywanie,grabienie,przycinanie....ot po prostu robię wszystko.Byłam tak zajęta,że zaniedbałam ten blog,ale nie siebie ;)</b><br />
<b><br /></b>
<b>Za marzec wystawiam sobie ocenę "4".A dlaczego?Bardzo proszę oto podsumowanie:</b><br />
<b>-liczba dni aktywnych 21:</b><br />
<b>Skalpel-12 razy</b><br />
<b>Skalpel 2-3 razy</b><br />
<b>Skalpel Wyzwanie-2razy</b><br />
<b>Killer-2 razy</b><br />
<b>Mel b-2 razy</b><br />
<b>-spacerowałam 26h(oł jes w końcu pogoda i zdrowe Anioły pozwoliły)</b><br />
<b>-pracowałam w ogrodzie15 h(czuję niedosyt jeszcze tyle do zrobienia a czasu brak )</b><br />
<b>-na rowerze przejechałam 10 km(nie ma czasu w dzień i siły wieczorem-będę jeździć w wypadku braku pogody jedynie)</b><br />
<b>Odżywianie:</b><br />
<b>-liczba dni na"5"-21</b><br />
<b>-liczba dni na"3"-5</b><br />
<b>-liczba dni na"1"-4</b><br />
<b>Jest postęp :)))</b><br />
<b><br /></b>
<b>I czas na pomiary i ważenie:</b><br />
<b>waga-59kg yuuupi w końcu zmiana kodu i "5"jest z przodu,minus 2,5kg(było 61-61,5kg w lutym)</b><br />
<b>pomiary:</b><br />
<b>-brzuch:-5cm(yuuupi spada,spada)</b><br />
<b>-biodra:-1cm(zawsze to coś)</b><br />
<b>-udo:nic(najgorsza część mojego ciała do zrzucania....)</b><br />
<b><br /></b>
<b>Co będzie w kwietniu?</b><br />
<b>-postaram się nie objeść ciastami w Święta</b><br />
<b>-jeść jeszcze więcej warzyw</b><br />
<b>-ćwiczyć regularnie,ale jak będę kopać w ogródku to tylko 8abs robić na brzuch i ćwiczenia na uda)</b><br />
<b>-zacząć biegać!</b><br />
<b>-codziennie!robić 8abs na brzuch(daje efekty a to tylko 8 minut dziennie)</b><br />
<b>-chodzić,dużo chodzić</b><br />
<b>-prowadzić bloga regularnie ;)</b><br />
<b><br /></b>
<b>Pozdrawiam niech MOC będzie z Wami :*</b><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh66I78NfFf5N2k_uMyanwzbSYghbtW6E-ielJ8rg1TPbrdA43UwccoR9LzajhS_1Gz1WxTRrqergwmmJl0qfBJHyL_1tvJucXYZk1-ugUCJ9X1Dh8HDmkjPpzci9599SdjhHmO4jIVa0Q/s1600/100_7614.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh66I78NfFf5N2k_uMyanwzbSYghbtW6E-ielJ8rg1TPbrdA43UwccoR9LzajhS_1Gz1WxTRrqergwmmJl0qfBJHyL_1tvJucXYZk1-ugUCJ9X1Dh8HDmkjPpzci9599SdjhHmO4jIVa0Q/s1600/100_7614.JPG" height="240" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhi_CFt-k5gih8pV9Eix5lzuQmCw4dEJkJScFqOk59wW5SmJHpFKIqrIywazuO-WQ4qrosZ70mqiqMbjlbG_enJs-1oHWv5YGDf0d3XGMtKa6wRHf2_A9fI4SEqI3vbWLKM3WRYfXC2PAQ/s1600/100_7615.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhi_CFt-k5gih8pV9Eix5lzuQmCw4dEJkJScFqOk59wW5SmJHpFKIqrIywazuO-WQ4qrosZ70mqiqMbjlbG_enJs-1oHWv5YGDf0d3XGMtKa6wRHf2_A9fI4SEqI3vbWLKM3WRYfXC2PAQ/s1600/100_7615.JPG" height="240" width="320" /></a></div>
<b><br /></b>Matka Aniołówhttp://www.blogger.com/profile/10011427828981453762noreply@blogger.com7tag:blogger.com,1999:blog-1785922087807935954.post-18917188762716253352014-03-02T05:48:00.001-08:002014-03-02T05:48:36.805-08:00Podsumowanie lutego<b>Niestety,nie jestem z siebie zadowolona,bo mogłam osiągnąć lepsze rezultaty.Wystawiam sobie ocenę "2"za luty(w styczniu było "4").Już piszę dlaczego:</b><br />
<b>-liczba dni aktywnych 16(ostatni tydzień wcale nie ćwiczyłam)</b><br />
<b>11 razy Skalpel</b><br />
<b>1 raz Killer(na pewno do niego wrócę)</b><br />
<b>4 razy Totally Fit Mel B.</b><br />
<b>spacerowałam 8h(masakrycznie mało,ale Anioły cały miesiąc były chore)</b><br />
<b>przejechałam na rowerze 70km(to samo co wyżej)</b><br />
<b>-odżywianie:</b><br />
<b>liczba dni na "5"-16</b><br />
<b>liczba dni na "3"(małe grzeszki)-6</b><br />
<b>liczba dni na "1"(objadanie się,słodycze)-8!(masakra)</b><br />
<b><br /></b>
<b>Luty nie był łatwy dla mnie bo:</b><br />
<b>-miałam urodziny,imieniny,rocznicę z Mężem-same okazje ku grzesz</b><b>nemu jedzeniu</b><br />
<b>-Anioły były chore ponad miesiąc razem lub na zmianę i była uziemiona w domu,co za tym idzie mało było sportu a sporo jedzenia,bo jak siedzę w domu to podjadam jak szalona</b><br />
<b>-ostatni tydzień.jak dowiedziałam się o śmierci Matki to nic nie robiłam,zero ćwiczeń,a podjadać słodkie i owszem podjadałam.</b><br />
<b><br /></b>
<b>I czas na pomiary i ważenie:</b><br />
<b>Waga bez zmian a nawet w górę ok.61kg(raz pół więcej raz,pół mniej max 61,7kg)</b><br />
<b>Wymiary</b><br />
<b>brzuch: -3cm</b><br />
<b>biodra-bez zmian</b><br />
<b>udo-bez zmian</b><br />
<b><br /></b>
<b>A co będzie w marcu?</b><br />
<b>-wracam na drogę zdrowego odżywiania( będzie mi łatwiej,bo Mąż na dietę idzie,ha!)</b><br />
<b>-ćwiczyć będę 6 razy w tygodniu ,Skalpela i Kilera na zmianę a jak mi się znudzi to Mel B.</b><br />
<b>-podejmę próbę biegania(ha!mówiłam...nigdy nie mów nigdy!)</b><br />
<b>-codziennie będę ćwiczyć dodatkowo na brzuch(np 8ABS)</b><br />
<b>-zamiast podjadania po uśpieniu Aniołów, będę oglądać seriale jeżdżąc na rowerze</b><br />
<b><br /></b>
<b style="background-color: red;">Im więcej razy upadam,tym wstaję silniejsza :)))))))</b>Matka Aniołówhttp://www.blogger.com/profile/10011427828981453762noreply@blogger.com5tag:blogger.com,1999:blog-1785922087807935954.post-33770204203115026802014-02-24T09:28:00.001-08:002014-02-24T09:28:11.332-08:00Po odtruciu<b>Waga ani drgnęła,samopoczucie totalnie do bani.Ale cel osiągnięty-nie chce mi się jeść słodyczy.</b><br />
<b>Po 2 dniach nie jedzenia węglowodanów(zero kaszy,owsianki,chleba,owoców)dziś byłam bardzo wygłodniała.Zjadłam 2 białe(duże bułki) z masełkiem i miodkiem-mniam,mniam.Do tego 4 daktyle królewskie(mmmm poezja smaku)i banana.Od razu mi lepiej się zrobiło.Życie bez węgli nie dla mnie :)</b><br />
<b><br /></b>
<b>Nie będę jadła węglowodanów na kolacje(tak jak dziś tylko:łosoś i kapusta kiszona),ale w ciągu dnia jem normalnie.Od jutra wracam do ćwiczeń.Dziś po nieprzespanej nocy nie miałam siły.Czwartek/piątek mnie nie będzie,bo jadę na pogrzeb Aniołowej Babci,tak więc kiepsko z tymi ćwiczeniami będzie.Ale po powrocie nadrobię. </b>Matka Aniołówhttp://www.blogger.com/profile/10011427828981453762noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-1785922087807935954.post-4702708028437292902014-02-22T05:34:00.000-08:002014-02-22T05:34:37.678-08:00Odtrucie<b>Wczoraj znowu popłynęłam na fali słodyczy.Wrrr do dzisiaj jestem zła na siebie.No ale,jak już kiedyś pisałam jestem słodyczoholikiem i jak zacznę jeść,to skończyć nie mogę :(Nie będę pisać ile pochłonęłam,ale na pewno nie było to mało ani normalna ilość.</b><br />
<b>Postanowiłam zrobić sobie odtrucie.Detoks od białego cukru.A na czym na polegać?</b><br />
<b>Przez kilka dni(nie wiem ile wytrzymam)będę jeść,jak najmniej węglowodanów i jak najwięcej produktów o najniższym indeksie glikemicznym.O ig można przeczytać <a href="http://www.atlasdiet.pl/ig.php">TU</a>.</b><br />
<b>Ma to na celu przywrócenie do równowagi poziomu cukru we krwi i być może spadek 1 kg z masy ciała.</b><br />
<b><br /></b>
<b>Jestem już po 3 posiłku(po obiedzie) i nie czuję się dobrze:jestem rozdrażniona,osłabiona i głodna.Jednak węglowodany to jest moja siła napędzająca mnie do działania.Mam nadzieję,że chociaż 3 dni wytrwam.Mam nadzieję też,że opanuję swoje rozdrażnienie.Metody tej nikomu nie polecam,aczkolwiek jest skuteczna.Niestety na siebie innego sposobu nie znajduję.Przed ciążą kilka razy stosowałam taki detoks i nie jadłam słodyczy długo.Byle by tylko nie zacząć....echhhhh.</b><br />
<b>Ćwiczenia dziś odpuszczam,pojeżdżę na rowerze i tylko 8abs na brzuch zrobię.</b>Matka Aniołówhttp://www.blogger.com/profile/10011427828981453762noreply@blogger.com9tag:blogger.com,1999:blog-1785922087807935954.post-55665381048774561722014-02-18T10:20:00.000-08:002014-02-18T10:20:06.917-08:00Zaczęłam "Killera"jest m o c !!!<b>Sama w to nie wierzę....dziś za mną Killer-45 min potu i ciężkiej pracy.Gdyby ktoś mi-królowej własnego bujanego fotela, 2 miesiące temu powiedział,że Skalpel to będzie dla mnie za mało i będę musiała zacząć ćwiczyć Killera,to popukałabym się w czoło i zaczęła turlać się ze śmiechu....</b><br />
<b>A jednak....</b><br />
<b>Nigdy nie mów nigdy....</b><br />
<b>Nie szukaj wymówek,zacznij już dziś ćwiczyć....</b><br />
<b>Dla chcącego nic trudnego...</b><br />
<b>Mogłabym jeszcze tak długo,tylko po co?</b><br />
<b>Najważniejsze jest żeby CHCIEĆ,a dalej to już pójdzie siłą rozpędu.</b><br />
<b><br /></b>
<b>Po 1,5 miesiąca ćwiczenia 6 dni w tygodniu Skalpela,mój organizm chyba się przyzwyczaił,bo przestałam z wagi spadać i centymetry też nie lecą.Wyczytałam,iż należy zmieniać treningi,urozmaicać.Tak więc póki co do końca tygodnia Killer,a potem albo wrócę do Skalpela albo spróbuję Turbo spalanie,które jest dla mnie mega ciężkie.Szczerze mówiąc to Skalpel mi się znudził i odpalałam sobie serial na lapie,jak ćwiczyłam.</b><br />
<b><br /></b>
<b>O pierwszym dniu Killera:</b><br />
<b>Szczerze?Myślałam,że na zawał zejdę,ale jak się wyciszyłam i wmówiłam sobie,że dam radę,to zaczęło mi lepiej iść.Trening jest bardzo intensywny,nie ma chwili odpoczynku i mam nadzieję,że przyspieszy mój metabolizm,jak Ewa obiecuje.Kilka ćwiczeń jest dla mnie nie do zrobienia,więc robię je:na pół gwizdka,tam gdzie jest wybór"skacz,albo podnoś/unoś nogi,to wybieram opcję łatwiejszą haha.</b><br />
<b>Jak tak dalej pójdzie z moim fit trybem,to niedługo zacznę biegać,haha a mówiłam :"nigdy!</b><br />
<b><br /></b>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiBkghF2CDKsatFkxRX4FP1RKP7KrpyutOsvwxZKVDry6Qyg_u-5F23N8ocDzIDt0H8DEGkdrwyPao8j0ar90Yz8t2XiMvgqlNZNbok0c7C55nyQahy4dFbAWds7wFRztPTcVxsnwxcnRI/s1600/jest+moc.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiBkghF2CDKsatFkxRX4FP1RKP7KrpyutOsvwxZKVDry6Qyg_u-5F23N8ocDzIDt0H8DEGkdrwyPao8j0ar90Yz8t2XiMvgqlNZNbok0c7C55nyQahy4dFbAWds7wFRztPTcVxsnwxcnRI/s1600/jest+moc.JPG" height="240" width="320" /></a></div>
<b>J e s t M O C ! ! !</b><br />
<b>NIECH MOC BĘDZIE Z WAMI,BUZIAKI :*</b>Matka Aniołówhttp://www.blogger.com/profile/10011427828981453762noreply@blogger.com17tag:blogger.com,1999:blog-1785922087807935954.post-49114721274915502332014-02-11T11:37:00.001-08:002014-02-11T11:37:44.152-08:00Szybkie ciasteczka owsiano-bananowe(przegryzka kawowa)<b>Niestety,niestety kocham słodki smak.Często gęsto dopada mnie chcica słodyczową i żeby nie wskoczyć na falę słodyczy i znów nie popłynąć,robię sobie zdrowe przegryzki kawowe,unikając przy tym,jak ognia białego cukru.Jako,że trochę znudziła już mi się moja ulubiona <a href="http://bedezdrowa.blogspot.com/2014/01/daktella.html">Daktella</a>(klik)to pogrzebałam w swoim kajecie i znalazłam szybkie,zdrowe i pożywne ciastka owsiano-bananowe.</b><br />
<b><br /></b>
<b>Składniki na 9 sporych ciasteczek:</b><br />
<b>-1,5 szklanki płatków owsianych(górskich)</b><br />
<b>-2 banany dojrzałe mocno</b><br />
<b>-4 kopiate łyżki musu jabłkowego(u mnie swojski bez cukru)</b><br />
<b>-garść rodzynek/żurawiny/lub inne słodkie kilkakronp.daktyle,morele etc...</b><br />
<b>-garść orzechów włoskich/laskowych/lub innych</b><br />
<b>-kilka kropel aromatu waniliowego</b><br />
<b>-łyżeczka cynamonu(opcjonalnie,ja lubię)</b><br />
<b><br /></b>
<b>Banany rozgnieść widelcem dorzucić resztę składników i wszystko pięknie wymieszać.Odstawić na 20 min(niekoniecznie,ale lepiej żeby płatki namiękły).Piec w nagrzanym do 180stopni piekarniku 20 minut(lub mniej,ale do złotego koloru)</b><br />
<br />
<b>9 ciasteczek to 540g i 1159 kcal.</b><br />
<b>Jedząc jedno ciasteczko(60g) do kawy spożywamy-128kcal</b><br />
<b><br /></b>
<b>Ale,ale to nie są puste kalorie :) Pochłaniamy całą masę witamin i minerałów zawartych w płatkach,owocach i bakaliach.</b><br />
<b>Smacznego,polecam :)))</b><br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgBbfXHlm0wcEVE65IMLylSYqRM86utZy0psxY7a0JmsC6bsiUiRuVbDwjMCFY6OIYomjVi-mtul6IT4HUHmvWxEg4hYrxAJwfK66kF4pLEYdIttzIVwIFjXgnyoSPduzhsrHfERNPuFyU/s1600/100_6679.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgBbfXHlm0wcEVE65IMLylSYqRM86utZy0psxY7a0JmsC6bsiUiRuVbDwjMCFY6OIYomjVi-mtul6IT4HUHmvWxEg4hYrxAJwfK66kF4pLEYdIttzIVwIFjXgnyoSPduzhsrHfERNPuFyU/s1600/100_6679.JPG" height="240" width="320" /></a></div>
<br />
<br />
<b>A tak poza tym,to 3 tydzień siedzę w domu z chorymi Aniołami(na zmianę) i mam dość.Odpadło mi wesołe brykanie z wózeczkiem no i na rower też przy tych małych potworach nie mam kiedy wsiąść.Ale za to fitness jest 6 razy w tygodniu i dołożyłam ćwiczenia na brzuch.</b><br />
<b>Zdradzę Wam w sekrecie,że zaczynam zauważać efekty.Mąż twierdzi,że pośladki twardsze(phi) a ja widzę,że brzuch maleje i to mnie bardo,,bardzo cieszy :))</b><br />
<br />
<b>I na koniec coś z czego porechotałam dziś trochę :</b><br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi6kw1szuTlP7pz9NW_Cukqp8vHevqUqeZM53D1q8hECKyUk80_oZ-er5w_24D9ZlFXS2kbYZ5kk38r2VWXGFFqg7PivJUricUCmhr_GuiisxpiY_s_MeThMrrTd9WrtbGIVRWEvlfnaKc/s1600/1601268_612648328808881_201008751_n.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi6kw1szuTlP7pz9NW_Cukqp8vHevqUqeZM53D1q8hECKyUk80_oZ-er5w_24D9ZlFXS2kbYZ5kk38r2VWXGFFqg7PivJUricUCmhr_GuiisxpiY_s_MeThMrrTd9WrtbGIVRWEvlfnaKc/s1600/1601268_612648328808881_201008751_n.jpg" height="320" width="278" /></a></div>
<br />Matka Aniołówhttp://www.blogger.com/profile/10011427828981453762noreply@blogger.com7tag:blogger.com,1999:blog-1785922087807935954.post-33915151139669551402014-02-06T09:50:00.002-08:002014-02-06T09:50:29.408-08:00Pizzerinki dietetyczne<b>Byłam kiedyś na bardzo głupiej diecie-diecie Dukana.Nie wspominam dobrze tamtego jedzenia,ale jedna potrawa wyjątkowo mi smakowała i czasem do niej wracam a mianowicie pseudo"pizzerinki"</b><br />
<b><br /></b>
<b>Składniki na porcję dla 1 osoby:</b><br />
<b>spód: </b><br />
<b>-30gr białego sera</b><br />
<b>-1 łyżka otrębów pszennych</b><br />
<b>-1 łyżka otrębów owsianych</b><br />
<b>-1 jajko</b><br />
<b>-pół łyżeczki proszku do pieczenia</b><br />
<b>-ulubione przyprawy(u mnie-sól,pieprz,papryka,majeranek,dużo oregano) </b><br />
<b>coś na górę:</b><br />
<b>-np.wędlina,kawałek kurczaka(u mnie gyros z obiadu pozostały)</b><br />
<b>-kilka pieczarek usmażonych z cebulką(u mnie zrobione wcześniej czekały) </b><br />
<b>-plaster żółtego sera może być light(u mnie tłuścioch zwykły)</b><br />
<br />
<b>Wykonanie:</b><br />
<b>Banalnie proste:wszystkie składniki na spód ze sobą wymieszać i na papierze do pieczenia uformować z nich 2-3 placki.Na górę położyć składniki,bez sera.Wsadzić do nagrzanego piekarnika do 180stopni na 15min,potem dołożyć ser i zapiekać jeszcze 5 minut.</b><br />
<b><br /></b>
<b>gotowe,smacznego-najlepiej smakuje z ketchupem lub sosem czosnkowym a do tego sałatka :)</b><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhSKvZ6y8VPYCtlPGuLr-mhlGJ7AUzk_mxmYHtQRdV8b17FktxxC9NJbWgt00tosEHFI_abfixGTCdpt5fLYDN4_sC-UL-KyWDEIbpoEDQ1BLiay6aFV3fr70iFMHtIGPLYT4HVVFKEak8/s1600/pizzerinki.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhSKvZ6y8VPYCtlPGuLr-mhlGJ7AUzk_mxmYHtQRdV8b17FktxxC9NJbWgt00tosEHFI_abfixGTCdpt5fLYDN4_sC-UL-KyWDEIbpoEDQ1BLiay6aFV3fr70iFMHtIGPLYT4HVVFKEak8/s1600/pizzerinki.JPG" height="240" width="320" /></a></div>
<br />
<br />Matka Aniołówhttp://www.blogger.com/profile/10011427828981453762noreply@blogger.com6tag:blogger.com,1999:blog-1785922087807935954.post-83521871477341919682014-02-01T08:16:00.002-08:002014-02-01T08:16:49.663-08:00Podsumowanie stycznia<b>Waga</b><br />
<b>-1,6kg(aktualnie 60,9kg)</b><br />
<b>Wymiary dla mnie ważne:</b><br />
<b>brzuch -3cm</b><br />
<b>biodra -4cm</b><br />
<br />
<b>Odżywianie:</b><br />
<b>liczba dni na "5"(pełen sukces,zero słodyczy)-19</b><br />
<b>liczba dni na "3"(małe grzeszki)-8</b><br />
<b>liczba dni na "1"(niedopuszczalnych)-4 :((</b><br />
<br />
<b>Sport:</b><br />
<b>80min(4razy Tottaly Fit) z Mel B.</b><br />
<b>40min(4razy brzuszki) z Mel B. </b><br />
<b>920min=15,3hSkalpel(23 razy po 40min)</b><br />
<b>20,5h-spacerowałam</b><br />
<b>5,5h-jeździłam na rowerze</b><br />
<br />
<b>Nie jest źle,ale mogłoby być lepiej :)</b><br />
<b>i będzie!</b><br />
<b><br /></b>
<b>Do poprawy:</b><br />
<b>-nie jeść na noc</b><br />
<b>-więcej jeździć na rowerze</b><br />
<b>-dołożyć koniecznie ćwiczenia na brzuch </b><br />
<br />Matka Aniołówhttp://www.blogger.com/profile/10011427828981453762noreply@blogger.com8tag:blogger.com,1999:blog-1785922087807935954.post-8180748863315930012014-01-23T12:49:00.004-08:002014-01-23T12:49:53.603-08:00Upadłam,ale wstałam<b>Oj...wczoraj bitwę wygrał mój wróg-biały cukier,ale nic to,<span style="color: red;">nie poddam się i wojnę wygram JA!!!</span></b><br />
<b>Dziś już grzecznie,tak jak ma być,ale niesmak dnia wczorajszego pozostał...</b><br />
<b>A już myślałam,że rzucanie się na słodycze w sytuacjach stresowych mam już za sobą.</b><br />
<b>Cóż...to uświadomiło mi tylko,że muszę się starać jeszcze bardziej i nie spoczywać na laurach.</b><br />
<b>Do końca miesiąca się nie ważę.</b><br />
<b>Haha to będzie trudne,bo lubię widzieć jak waga leci w dół,lecz to mnie gubi,bo wtedy zaczynam podjadać...</b><br />
<b>Powinnam dodać jeszcze ćwiczenia na brzuch i robić je wieczorem,ale póki co nie chce mi się.Wieczorem jestem już tak wykończona,że mogę tylko siedzieć albo leżeć.Chciałabym pojeżdzić na rowerze,ale sił brak,no i tak samo z brzuszkami.Wieczór to nie jest jednak dobry czas na ćwiczenia...<span style="color: red;">Trzeba znaleźć chwilę w dzień,przecież to tylko 10minut.</span></b>Matka Aniołówhttp://www.blogger.com/profile/10011427828981453762noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-1785922087807935954.post-40756820484310665782014-01-20T09:17:00.001-08:002014-01-20T09:18:59.398-08:00Dobrze mi...<b>Tak,dobrze mi.Odkąd zaczęłam ćwiczyć.Po kilku dniach regularnych ćwiczeń zaczęłam się czuć lepiej fizycznie ale też psychicznie.Waga i centymetry lecą w dół.Aktualnie ważę 60,4 kg.Czyli -2,1 kg od 1 stycznia poleciało.Liczę na jeszcze jeden do końca miesiąca,a tak optymistycznie ;)</b><br />
<b>Coraz lepiej się czuję,we własnej skórze.Najważniejsze,że brzuch mi spada i mieszczę się w coraz więcej swoich ciuchów w rozmiarze "s".Czasu wcale nie mam więcej a nawet mniej,bo moje niemowlę zaczęło raczkować,ale daję radę codziennie ćwiczyć 40 minut i albo godzina/dwie spaceru albo rower.</b><br />
<br />
<b>Polecam nadal :CUD ;))(czas,unieść,dupę!)</b><br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjA0go6PHay-wEys_ptwMsDwAd3djHqh3O4V-vov_dzwqvc4X2gE6HBbXlXr-52ACojgDKWKTwiP8MV5IgoQOwt6T-1Esd7FxRI11CBnSa9Ftak3pZHcqGFY2ae5Q2nso0tagP6VO3pwcs/s1600/me.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjA0go6PHay-wEys_ptwMsDwAd3djHqh3O4V-vov_dzwqvc4X2gE6HBbXlXr-52ACojgDKWKTwiP8MV5IgoQOwt6T-1Esd7FxRI11CBnSa9Ftak3pZHcqGFY2ae5Q2nso0tagP6VO3pwcs/s1600/me.JPG" height="240" width="320" /></a></div>
<b>pozdrawiam</b><br />
<b>Matka Aniołów</b>Matka Aniołówhttp://www.blogger.com/profile/10011427828981453762noreply@blogger.com6tag:blogger.com,1999:blog-1785922087807935954.post-44403337049775175712014-01-19T08:39:00.003-08:002014-01-19T08:42:21.320-08:00Ciasto czekoladowe na kefirze<b>Składniki na pyszne zdrowe,ciasto czekoladowe a źródło <a href="http://smakowyraj.blogspot.com/2013/11/super-prosta-i-szybka-babka-z-kefirem.html">TU</a> i <br /><a href="http://lekkibrzusio.blogspot.com/2013/12/czekoladowe-ciasto-na-kefirze.html">TU</a></b><br />
<br />
<b>2jajka</b><br />
<b>0,5 szklanki oleju rzepakowego</b><br />
<b>1 szklanka cukru(dałam 3/4 szklanki fruktozy)</b><br />
<b>2 płaskie łyżeczki sody</b><br />
<b>400ml kefiru</b><br />
<b>2 łyżki kakao naturalnego</b><br />
<b>150ml dżemu lub musu jabłkowego</b><br />
<b>2 szklanki mąki(dałam pszenną razową) </b><br />
<b>1-1,5 szklanki bakalii</b><br />
<b><br /></b>
<b>Wykonanie:</b><br />
<b>wymieszać wszystko ze sobą,przelać do formy wyłożonej papierem do pieczenia i piec w nagrzanym do 180stopni piekarniku około 45 minut.</b><br />
<b><br /></b>
<b>źródło podaje kolejności mieszania,ale ja nie miałam czasu na zabawę ;)</b><br />
<b>wyszło pychniutkie,wilgotne i sycące :))</b><br />
<br />
<br />
<div id="stcpDiv" style="left: -1988px; position: absolute; top: -1999px;">
<div class="MsoNormal">
2 jajka </div>
<div class="MsoNormal">
1 szklanka cukru</div>
<div class="MsoNormal">
½ szklanki oliwy</div>
<div class="MsoNormal">
2 łyżeczki sody</div>
<div class="MsoNormal">
400ml kefiru</div>
<div class="MsoNormal">
2 łyżki kakao</div>
<div class="MsoNormal">
100 - 150ml dżemu (lub musu jabłkowego)</div>
<div class="MsoNormal">
2 szklanki mąki </div>
- See more at: http://smakowyraj.blogspot.com/2013/11/super-prosta-i-szybka-babka-z-kefirem.html#sthash.5p0QqTUc.dpuf</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi7qXAyBmAtxJkuZ_q2RhQb6c-B3qsS3pGYd6CB3ZX9KN93BL-9W8LiNN7LciBjtLRyd4hfjoymijZAHVm4nSWioJpHtbiurbuIt0949-8J4OMhHbZAgBZ9WpQiFE8-TCNp_YJajgxDXq0/s1600/100_6365.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi7qXAyBmAtxJkuZ_q2RhQb6c-B3qsS3pGYd6CB3ZX9KN93BL-9W8LiNN7LciBjtLRyd4hfjoymijZAHVm4nSWioJpHtbiurbuIt0949-8J4OMhHbZAgBZ9WpQiFE8-TCNp_YJajgxDXq0/s1600/100_6365.JPG" height="240" width="320" /></a></div>
<div id="stcpDiv" style="left: -1988px; position: absolute; top: -1999px;">
<div class="MsoNormal">
2 jajka </div>
<div class="MsoNormal">
1 szklanka cukru</div>
<div class="MsoNormal">
½ szklanki oliwy</div>
<div class="MsoNormal">
2 łyżeczki sody</div>
<div class="MsoNormal">
400ml kefiru</div>
<div class="MsoNormal">
2 łyżki kakao</div>
<div class="MsoNormal">
100 - 150ml dżemu (lub musu jabłkowego)</div>
<div class="MsoNormal">
2 szklanki mąki </div>
- See more at: http://smakowyraj.blogspot.com/2013/11/super-prosta-i-szybka-babka-z-kefirem.html#sthash.5p0QqTUc.dpuf</div>
<div id="stcpDiv" style="left: -1988px; position: absolute; top: -1999px;">
<div class="MsoNormal">
2 jajka </div>
<div class="MsoNormal">
1 szklanka cukru</div>
<div class="MsoNormal">
½ szklanki oliwy</div>
<div class="MsoNormal">
2 łyżeczki sody</div>
<div class="MsoNormal">
400ml kefiru</div>
<div class="MsoNormal">
2 łyżki kakao</div>
<div class="MsoNormal">
100 - 150ml dżemu (lub musu jabłkowego)</div>
<div class="MsoNormal">
2 szklanki mąki </div>
- See more at: http://smakowyraj.blogspot.com/2013/11/super-prosta-i-szybka-babka-z-kefirem.html#sthash.5p0QqTUc.dpuf<br />
<div id="stcpDiv" style="left: -1988px; position: absolute; top: -1999px;">
<div class="MsoNormal">
2 jajka </div>
<div class="MsoNormal">
1 szklanka cukru</div>
<div class="MsoNormal">
½ szklanki oliwy</div>
<div class="MsoNormal">
2 łyżeczki sody</div>
<div class="MsoNormal">
400ml kefiru</div>
<div class="MsoNormal">
2 łyżki kakao</div>
<div class="MsoNormal">
100 - 150ml dżemu (lub musu jabłkowego)</div>
<div class="MsoNormal">
2 szklanki mąki </div>
- See more at: http://smakowyraj.blogspot.com/2013/11/super-prosta-i-szybka-babka-z-kefirem.html#sthash.5p0QqTUc.dpuf</div>
</div>
Matka Aniołówhttp://www.blogger.com/profile/10011427828981453762noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-1785922087807935954.post-73570891993053789902014-01-15T05:32:00.000-08:002014-01-15T05:35:13.563-08:00Wyniki po 2 tygodniach(01-15.01)<b>Waga:</b><br />
<b> -1,1kg (aktualnie 61,4kg)</b><br />
<b>Wymiary:</b><br />
<b>brzuch -3cm</b><br />
<b>biodra -2cm</b><br />
<b><br /></b>
<b>Co zrobiłam?</b><br />
<b>80min(4 razy-totally fit)z Mel B</b><br />
<b>40min(4 razy-brzuszki)z Mel B.</b><br />
<b>360min=6h(9 razy Skalpel)z E.Chodakowską</b><br />
<b>9,5h spacerowałam</b><br />
<b>270min=4,5h) jeździłam na rowerze</b><br />
<b>11 dni na "5"punkty jedzeniowo-sukces</b><br />
<b>2 dni na "3"pkt-małe grzeszki</b><br />
<b>1dzień na "1"(pizza,ptasie mleczko)-porażka:cukier,biała mąka-fuuj fuuuj.</b><br />
<b>1 dzień nie ćwiczyłam,zrobiłam sobie wolne i jakoś dziwnie się czułam i zjadłam ciut więcej niż zazwyczaj ;) Ale jeden dzień w tygodniu będzie bez ćwiczeń(sobota lub niedziela) </b><br />
<b><br /></b>
<b>Nie liczę tańców z Aniołami i innych siłowych zabaw ;)</b><br />
<br />
<b><br /></b>
<b>Czasu wiecznie brak,ale staram się nie zawieść sama siebie i to pomaga mi się zmobilizować :)))</b><br />
<b>A jak Wam idzie ? </b>Matka Aniołówhttp://www.blogger.com/profile/10011427828981453762noreply@blogger.com4tag:blogger.com,1999:blog-1785922087807935954.post-28452787355788646252014-01-11T10:36:00.002-08:002014-01-11T10:40:07.331-08:00Daktella<b>Jak wiecie jestem strasznym łasuchem.Bez słodkości na dłuższą metę ciężko mi wytrzymać.Tak więc wczoraj buszując w necie(nie,nie miałam czasu,siedziałam karmiłam i jedną ręką klikałam)znalazłam na kilku blogach przepis na "Daktellę".Nie byłam przekonana,czy wyjdzie coś dobrego z tego,ale postanowiłam spróbować.Poza tym to bardzo zdrowa słodkość,bo: </b><br />
<b>100 gramów świeżych daktyli zawiera:</b><br />
<b>
</b>
<ul>
<li><b>20 gramów wody,</b></li>
<li><b>2,2 grama białka,</b></li>
<li><b>0,5 grama tłuszczu,</b></li>
<li><b>70 gramów węglowodanów (najwięcej ze wszystkich owoców),</b></li>
<li><b>7,1 grama błonnika,</b></li>
<li><b>648 miligramów potasu (absolutny rekord wśród owoców!),</b></li>
<li><b>63 miligramy fosforu (też rekord),</b></li>
<li><b>59 miligramów magnezu,</b></li>
<li><b>3 miligramy żelaza,</b></li>
<li><b>1 miligram sodu,</b></li>
<li><b>30 mikrogramów cynku,</b></li>
<li><b>29 mikrogramów chromu (najwięcej ze wszystkich owoców),</b></li>
<li><b>50 mikrogramów witaminy A,</b></li>
<li><b>0,09 miligrama witaminy B1,</b></li>
<li><b>0,1 miligrama witaminy B2 (także rekord wśród owoców),</b></li>
<li><b>2,2 miligrama witaminy B3 (również rekord wśród owoców)</b></li>
</ul>
<b>Niestety u nas świeżych nie ma,ale i tak warto spróbować tych owoców.</b><br />
<b>Składniki na 1 słoiczek:</b><br />
<b>-100g suszonych daktyli </b><br />
<b>-2-3 łyżki kakao naturalnego</b><br />
<b>- łyżka orzechów laskowych</b><br />
<b>- woda do rozcieńczenia</b><br />
<div>
<b>Daktyle ugotować w 1/2 szklanki wody, by zmiękły. Masę daktylową
zmielić z kakao i orzechami i w razie potrzeby dolać wodę do
pożądanej konsystencji(dolałam pół szklanki przy miksowaniu). Krem przechowywać w lodówce.</b></div>
<div>
<b>460kcal</b></div>
<div>
<b><a href="http://zdrowie-przez-kuchnie.blogspot.com/">źródło</a> -klik</b><br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg4lnInbI3qUS47QPhptsR6NdtVCvDQ6XUjGmGBiIvkE8sVN-s0rgNpY4aAMBHXpdV2M-t0MSiCP7j-W28ZykVp2VISumaZnOH9o6ZmzuqP_Jku42-pBr0_V7NGPS4-J8ocYYQ7y1c6vlE/s1600/100_6232.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg4lnInbI3qUS47QPhptsR6NdtVCvDQ6XUjGmGBiIvkE8sVN-s0rgNpY4aAMBHXpdV2M-t0MSiCP7j-W28ZykVp2VISumaZnOH9o6ZmzuqP_Jku42-pBr0_V7NGPS4-J8ocYYQ7y1c6vlE/s1600/100_6232.JPG" height="240" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj50JcoqCbK3GTIrIEORW08he9cxgIHiA02fQosbH4AjzothFlU2DaHFOll4WOV73BSa40fG4GkNij7H5SB0mj4T8NR0d2GafmVUwElarznL7PmdbQl986g_pmwu7kG2W92bDF-77HPzxo/s1600/100_6235.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj50JcoqCbK3GTIrIEORW08he9cxgIHiA02fQosbH4AjzothFlU2DaHFOll4WOV73BSa40fG4GkNij7H5SB0mj4T8NR0d2GafmVUwElarznL7PmdbQl986g_pmwu7kG2W92bDF-77HPzxo/s1600/100_6235.JPG" height="320" width="240" /></a></div>
<br />
<b>OSTRZEGAM !</b><br />
<b>to jest pyszne :))</b><br />
<b>idealne na małą chandrę :)</b><br />
<b>w 2 dni zjadłam pół słoiczka-nie jest najgorzej ;) </b></div>
Matka Aniołówhttp://www.blogger.com/profile/10011427828981453762noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-1785922087807935954.post-28783823791338911962014-01-09T13:10:00.001-08:002014-01-09T13:21:19.897-08:00Podwieczorek mistrzów<b>I znowu w roli głównej kasza jaglana :) To mój absolutny hit.Długo nie mogłam się przekonać do jedzenia tej kaszy,ale jak zaczęłam to jem,jem i jem :))</b><br />
<b>Podwieczorek jem między 16 a 16.30 i taka porcja jaglanki syci mnie aż do kolacji i daje energię do walki z rozbrykanymi Aniołami :)</b><br />
<br />
<b>Porcja na jedną matkę karmiącą(to taka z dużym apetytem;)):</b><br />
<b>-3 łyżki kaszy jaglanej</b><br />
<b>-3 kopiate łyżki musu jabłkowego własnej produkcji(można zastąpić jabłkami prażonymi z cukrem-gotowcem)</b><br />
<b>-łyżeczka rodzynek,kilka orzechów laskowych</b><br />
<b>-pół łyżeczki cynamonu</b><br />
<b>-łyżeczka jogurtu naturalnego</b><br />
<br />
<b>Kaszę ugotować do miękkości(ok 15min),przełożyć do miseczki i przykryć:jabłkami,bakaliami,jogurtem i posypać cynamonem :)</b><br />
<b><br /></b>
<b>Polecam,smacznego!</b><br />
<b>Całość ma ok 240kcal i jest kopalnią witamin oraz minerałów :)</b><br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi53PKlVsthWbMY4cCL_xxZ_87-vFAEUhntF-019YdGmnckbSteZPIcuZzpDWLQHm6YyfvK4haPwWd5ZLrO_d2ygxI1SDH9JnHII1oZIWC8ZuHzlzdCEvc70JJ5-GuvpIdkSqPGGLmBw78/s1600/podwmis.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi53PKlVsthWbMY4cCL_xxZ_87-vFAEUhntF-019YdGmnckbSteZPIcuZzpDWLQHm6YyfvK4haPwWd5ZLrO_d2ygxI1SDH9JnHII1oZIWC8ZuHzlzdCEvc70JJ5-GuvpIdkSqPGGLmBw78/s1600/podwmis.JPG" height="240" width="320" /></a></div>
<b>A ja ćwiczę i brzuch pomału mi maleje :) i energii więcej mam :)</b><br />
<br />
<b>Polecam :</b><br />
<b>C-czas</b><br />
<b>U-unieść</b><br />
<b>D-dupę :)</b><br />
<br />
<b>A jedzeniowo radzę sobie tak:<a href="http://www.ilewazy.pl/dziennik/mojeprodukty/ea8296">http://www.ilewazy.pl/dziennik/mojeprodukty/ea8296</a></b><br />
<b>Jem pysznie i zdrowo,nie głodzę się i mam energię do ćwiczeń. </b>Matka Aniołówhttp://www.blogger.com/profile/10011427828981453762noreply@blogger.com6tag:blogger.com,1999:blog-1785922087807935954.post-1177710543019881972014-01-08T09:01:00.001-08:002014-01-08T09:01:17.819-08:00Pierwszy tydzień i skrzyp polny<b>Cóż...wiem,że jestem nudna,ale powtórzę -łatwo nie było :) Lecz nie to jest ważne,ważne jest,że dałam radę i dalej trwam.</b><br />
<b>Od niedzieli(5.01) zaczęłam ćwiczyć "Skalpel" E.Chodakowskiej i jestem zadowolona z decyzji.Po 4 treningach,już w miarę umiem robić te wszystkie wdechy i wydechy,z napinaniem mięśni kiepsko mi idzie,ale pewnie to kwestia wprawy.Odpowiadają mi te ćwiczenia,bo nie trzeba skakać i nawet jak bobas śpi,to mogę bez obawy,że go obudzę,spokojnie je wykonywać.Do tego codziennie był rower minimum 30/40minut lub spacer 1/2 godzinny.Raz tylko udało mi się być na spacerze godzinę i wieczorem godzinę pedałować.Czasowo nie wyrabiam.Bo chęci są.Niby tylko tydzień ćwiczę,ale czuję że mam więcej energii.Oprócz ćwiczeń,więcej w domu robię.</b><br />
<b>Jedzeniowo już się ogarnęłam.Przez tydzień tylko raz zjadłam 2 kawałki ptasiego mleczka i pizzę,potem już same zdrowe żarcie i max 1600kcal.Muszę uważać na bakalie i orzechy,bo w poniedziałek wyszło mi 430kcal tylko z tego.</b><br />
<b>Nie mierzyłam się ani nie ważyłam,żeby się nie zniechęcić.Pierwsze ważenie 13stego :)</b><br />
<b>Jestem z siebie zadowolona,bo pomimo tego że cały dom i Anioły na mojej głowie to radę dałam,wymówek nie szukałam:) Oby tak dalej :))</b><br />
<br />
<b>Po południu wprowadziłam nowy rytuał.Zamiast kawusi(3) napar ze skrzypu polnego.</b><br />
<b>A dlaczego warto pić napar ze skrzypu polnego?(dostępny w aptece)</b><br />
<b><br /></b><b> SKRZYP POLNY:</b><br />
<strong> Roślina ta jest bardzo doceniana zarówno w medycynie, jak i kosmetyce.
Prawdopodobnie, przechadzając się po łące, również miałaś do czynienia
ze skrzypem, ponieważ jest to ziele bardzo popularne i występujące
niemalże na całym globie. Roślina ta jest dość blisko spokrewniona z
paprocią, a dzieje jej wykorzystania sięgają już starożytności. Szybko
bowiem zauważono, że pomaga ona w tamowaniu krwawienia, leczeniu wrzodów
czy chorobach nerek. Co ciekawe, skrzyp jest rośliną niezwykle cenną
dla człowieka, ale w nadmiernych ilościach może posiadać właściwości
trujące dla zwierząt. Obecnie najczęstszym zastosowaniem skrzypu polnego w kosmetyce
jest jego wykorzystanie w poprawianiu kondycji zdrowotnej włosów i
paznokci. Jednakże często stanowi on również główny składnik leków
stosowanych na schorzenia układu moczowego. Dlaczego jednak stosujemy skrzyp na włosy?</strong><br />
<strong> Skrzyp polny na włosy oddziałuje pozytywnie z uwagi na
kilka posiadanych przez siebie właściwości. Po pierwsze to prawdziwe
bogactwo witamin i minerałów, które zaopatruje nasz organizm w
najczęściej brakujące elementy. Na wypadanie włosów szczególnie dużo jest w skrzypie krzemionki, która znana jest ze swych antyoksydacyjnych właściwości zwalczających wolne rodniki.
Wskazać tutaj trzeba także doniosłą rolę potasu i krzemu. Składniki te
sprawiają, że włosy stają się mocniejsze, wolniej stają się martwe, a
więc zmniejsza się także ryzyko ich siwienia. Poza tym doskonale sprawdza się skrzyp polny na wypadanie włosów,
znacznie je ograniczając. W jakiej postaci możemy stosować skrzyp
polny? Oprócz suplementów diety dostępnych w aptekach możemy skusić się
na używanie szamponu do włosów
z jego zawartością. Poza tym ciekawym pomysłem jest także zbieranie
łodyg skrzypu, suszenie ich i picie naparu przyrządzonego na jego bazie.
Możemy go również stosować zewnętrznie w postaci płukanki. </strong><br />
<b>(źródło:jejuroda.pl) </b><br />
<br />
<b>Ja piję skrzyp w formie herbatki:</b><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhJaaKntEXl1icPDgJ-DRRwbi92bAZfCBHE_TgWfv68ECUzsAIg8ahMGb7Vaw460TT27N6xmRgzCNA_Sk8UKfhht08Nblg3LbjHh2mwafgU2XoMWOjD8jXQv5nrmTDrlYdd91J6MZbKpIQ/s1600/skrxzyp.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhJaaKntEXl1icPDgJ-DRRwbi92bAZfCBHE_TgWfv68ECUzsAIg8ahMGb7Vaw460TT27N6xmRgzCNA_Sk8UKfhht08Nblg3LbjHh2mwafgU2XoMWOjD8jXQv5nrmTDrlYdd91J6MZbKpIQ/s1600/skrxzyp.jpg" height="320" width="240" /></a></div>
<br />
<b> pyszne to,to nie jest,ale jak dorzuci się jeszcze torebkę z miętą to da się wypić :D polecam :)</b>Matka Aniołówhttp://www.blogger.com/profile/10011427828981453762noreply@blogger.com0