Oj oj....staram się,chcę zrobić wiele przez dzień,ale mi nie wychodzi.Za krótki ten dzień jest :( Jestem tylko człowiekiem i niestety wskaźnik energii o po 21 drastycznie spada...A powinnam iść jeszcze na rower...a tak nie mam siły...
No i co z postanowieniami?Kiepsko :( Na kolację zjadłam 2 kanapki ze śledziami,ćwiczeń nie zrobiłam żadnych..
Jedynie spacer mi się udał :))
Łoo u mnie z dietowaniem to też kiepsko bardzo... zaczęłam ponowna przygodę z Dukanem.. chory Synek poprosił żebym zjadłą kanapke to on też zje - nie jadł nic dwa dni.. no i zjadłam.. i znów brak motywacji do rozpoczęcia diety;)
OdpowiedzUsuńJa w zasadzie nie dietuję a zdrowo się odżywiam.Niestety moją słabością i wrogiem jest biały cukier :(
UsuńDukana potępiam i odradzam.Po tej diecie miałam gigantyczne jojo i prawie rok walczyłam żeby móc normalnie jeść,bez rzutów na słodycze i inne węglowodany np.białe bułki czy chleb i żeby waga po zjedzeniu czegoś innego niż białko nie szybowała w górę..Poczytaj o Diecie Strukturalnej-polecam.