wtorek, 11 lutego 2014

Szybkie ciasteczka owsiano-bananowe(przegryzka kawowa)

Niestety,niestety kocham słodki smak.Często gęsto dopada mnie chcica słodyczową i żeby nie wskoczyć na falę słodyczy i znów nie popłynąć,robię sobie zdrowe przegryzki kawowe,unikając przy tym,jak ognia białego cukru.Jako,że trochę znudziła już mi się moja ulubiona Daktella(klik)to pogrzebałam w swoim kajecie i znalazłam szybkie,zdrowe i pożywne ciastka owsiano-bananowe.

Składniki na 9 sporych ciasteczek:
-1,5 szklanki płatków owsianych(górskich)
-2 banany dojrzałe mocno
-4 kopiate łyżki musu jabłkowego(u mnie swojski bez cukru)
-garść rodzynek/żurawiny/lub inne słodkie kilkakronp.daktyle,morele etc...
-garść orzechów włoskich/laskowych/lub innych
-kilka kropel aromatu waniliowego
-łyżeczka cynamonu(opcjonalnie,ja lubię)

Banany rozgnieść widelcem dorzucić resztę składników i wszystko pięknie wymieszać.Odstawić na 20 min(niekoniecznie,ale lepiej żeby płatki namiękły).Piec w nagrzanym do 180stopni piekarniku 20 minut(lub mniej,ale do złotego koloru)

9 ciasteczek to 540g i 1159 kcal.
Jedząc jedno ciasteczko(60g) do kawy spożywamy-128kcal

Ale,ale to nie są puste kalorie :) Pochłaniamy całą masę witamin i minerałów zawartych w płatkach,owocach i bakaliach.
Smacznego,polecam :)))



A tak poza tym,to 3 tydzień siedzę w domu z chorymi Aniołami(na zmianę) i mam dość.Odpadło mi wesołe brykanie z wózeczkiem no i na rower też przy tych małych potworach nie mam kiedy wsiąść.Ale za to fitness jest 6 razy w tygodniu i dołożyłam ćwiczenia na brzuch.
Zdradzę Wam w sekrecie,że zaczynam zauważać efekty.Mąż twierdzi,że pośladki twardsze(phi) a ja widzę,że brzuch maleje i to mnie bardo,,bardzo cieszy :))

I na koniec coś z czego porechotałam dziś trochę :


7 komentarzy:

  1. Dziękuje ci kochana za ten wpis.Tak się męczę ostatnio bo u Mani skaza i nie jem niczego a tu taki super przepis i bez mleka i jajek.
    Jesteś wielka:))
    No i gratuluję efektów.

    OdpowiedzUsuń
  2. Jesteś bardzo dzielna,podziwiam Cię :* Nie wiem czy bym tak potrafiła nic nie jeść ;/
    Ciasteczka zrób i jedz na zdrowie,smacznego Kochana :))
    dzięki za gratulacje,ale póki co to efekty słabe,więc zaczekajmy ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czy twoje ciacha wyszły twarde bo trochę pokombinowalam i moje jakieś mięciutkie ale do zjedzenia.
      Ze skaza jest ciężko.Mleko jest wszędzie.Dzisiaj kupiłam zwykłą bułkę pszenną w lidlu i mleko w proszku też przemycili.

      Usuń
    2. No niestety,żeby były chrupkie to trzeba by dać jajka i tłuszczu jakiegoś np.oleju czy masła.A tak-coś za coś ;)Moje miękkie też wyszły,jedynie płatki przypieczone są twarde.Ja osobiście lubię ten smak.
      Moja kuzynka karmiła ze skazą 6 miesięcy i nie dała rady dłużej wytrzymaćWspółczuję,bo to jest strasznie męczące,tak się pilnować.

      Usuń
    3. Męczące jest to, że nie mam pomysłu na to co jeść i ciągle jem to samo. Teraz musiałam jeszcze wykluczyć ryby bo też zareagowała wysypką.
      Alę karmiłam ponad 7 m-cy bo mleko się wzięło i skończyło.
      Teraz już sie kończy więc za długo ta męczarnia trwać nie będzie choć znając siebie będe karmiła mm a ile wlezie będę podawać jeszcze swoje więc w sumie może się zejść.
      Mi ciastka smakowały bardzo tylko nie dałam orzechów bo też nie wolno:(

      Usuń
  3. Czytam tu o wielkiej determiancji i sile walki, żeby ujędrnić ciało! Ja też ma domowy fitness ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. super!
      szkoda ,że moja siła walki nie jest większa ;)

      Usuń