Wczoraj zrobiłam 15km na rowerze,spacer marny ok 1 godziny.Kalorycznie 1350.
Dzisiaj roweru brak :( spacer szybkim krokiem 2 godziny.Kalorycznie 1569 :http://www.ilewazy.pl/dziennik/mojeprodukty/2676e4
Jutro się zważę,bo dziś zapomniałam i wczoraj też-za szybko ten czas mi ucieka.Minęły już tygodnie od rozpoczęcia mojego planu naprawczego.Wynik kiepski póki co....Ale powoli wracam na ścieżkę zdrowego żywienia.Z ruchem byłoby lepiej,gdyby Anioły nie chorowały.A tak najpierw Przedszkolak 2 tygodnie był chory a teraz Niemowlak :( Nic się nie da przy nim zrobić.Ciągle na rączkach albo przy cycusiu siedzi.No cóż-będzie lepiej,już wkrótce mam nadzieję :)
Macie jakiś pomysł co zrobić z winogrona?Nie chcę wina :P
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz